Marvel grubo tera dowalił. Nie dość że mamy coraz częściej nowe produkcje, co mocno odbija się na ich jakości - od Lokiego nie było żadnego dobrego serialu z MCU a z filmami niektórymi też jest problem. Nie dość że obecny podział na fazy jest trochę śmieszny i na siłę, nagle kończymy faze 4 a wiele produkcji...
Jeżeli reżyser kręci film w 90% w CGI to nie nadaje się do blockbusterów. Do tego potrzebny jest talent. To samo się tyczy Taikiego Waititi, jego części Thora są okropne.
Whedon w pierwszym avengers używał więcej efektów praktycznych i scenografii dzięki czemu dziś wygląda o niebo lepiej niż infinity war i endgame.