Odejmuję punkt za lektora, punkt za niewytłumaczenie niektórych dialogów bądź opóźnienie się z mówieniem ich, punkt za bardzo mało śmiechu i punkt za bardzo złą pomyłkę - w "Asterix Gal" (czy jak to filmweb nazwał "Przygody Galla Asterixa") był Panoramix, a tu Getafix. Ogólnie film "Asterix i Obelix: Misja Kleopatra" był o niebo lepszy od "Asterixa i Kleopatry".
Rzeczywiście kiedyś przy zakupie tego filmu na DVD zostałem wprowadzony w błąd,
że to z dubbingiem, podczas gdy na prawdę okazało się że był z lektorem, jednak
dzięki uprzejmości internautów zostałem poinformowany, iż dubbing został w końcu
znakomicie podłożony z Polsatu do wersji DVDRip, zaś całość można ściągnąć gdzieś
z sieci. Jeśli ktoś znalazł się w podobnej sytuacji jak ja, może się ze mną
skontaktować: maciejwer@o2.pl. Z dubbingiem bajka jest wyśmienita :D, dodaje za
to dodatkowe 2 punkty do ogólnej oceny.
Za lektora odejmuje się punkty, jeśli się ocenia jakąś edycję filmu (np. polska edycja video, którą ja kiedyś wypożyczyłam), to raz. To samo się rzecz jasna tyczy opóźnienia i niewytłumaczenia.
Panoramix - to oryginalna, francuska nazwa, którą nie wiem czemu na angielski przetłumaczyli (stąd właśnie tenże nieszczęsny Getafix - pewnie dlatego, że można od niego dostać magiczny napój, fix - "Get a fix" - ja to tak rozumiem, mogę się mylić... Tak czy inaczej, dla mnie brzmi głupio). W polskiej dubbingowanej wersji - moim zdaniem dobrej - jest Panoramix. To dwa.
Film jest według mnie przezabawny, to trzy.
Cztery - że oceniając film bierzesz pod uwagę wersję z polskim lektorem, która faktycznie - jeśli mamy na myśli tę samą wersję - jest bardzo kiepska. To głupie.
Lepiej zastanów się jeszcze raz nad swoimi kryteriami oceny.
To po piąte.
Wersja z Dubbingiem, którą za dzieciaka oglądałem na Canal+ (mam nawet na wideo), jest fenomenalna. Świetne piosenki, dialogi o wiele zabawniejsze, nie ma co porównywać z lektorem.
A wiecie może skąd można pobrać to z dubbingiem??? Już próbowałem z paru stron i zawsze jest lektor. Tym razem chciałbym obejrzeć z dubbingiem, bo na projekcję w telewizji nie ma co czekać.