Sandra, Samuel i ich niewidomy syn Daniel mieszkają od roku w odległej górskiej okolicy. Gdy Samuel zostaje znaleziony martwy przed domem, rozpoczyna się dochodzenie w sprawie podejrzanych okoliczności śmierci. Po roku Daniel uczestniczy w procesie matki, prawdziwej rozprawie na temat relacji jego rodziców.

W odosobnionej górskiej chacie pisarka Sandra (Sandra Hüller) zmuszona jest przełożyć wywiad z powodu głośnego zachowania męża. Niedługo potem powracający ze spaceru ze swoim psem przewodnikiem niewidomy syn Daniel (Milo Machado-Graner) odnajduje leżące przed domem ciało ojca. Jego krzyk ściąga matkę, która natychmiast wzywa pogotowie. Przybywają także służby, przesłuchując członków rodziny. Wygląda to na samobójstwo, jednak podczas sekcji zwłok urazy na ciele denata nie mogą jednoznacznie wykluczyć zaangażowania osób trzecich. Sandra prosi o pomoc prawnika Vincenta (Swann Arlaud), przyjaciela z dawnych lat...

Sandra, niemiecka pisarka, mieszka wraz z mężem Samuelem i ich niedowidzącym synem w chatce w Alpach na odludziu. Ciało Samuela zostaje znalezione na śniegu nieopodal ich domu. Spadł naprawiając dach. Toczące się śledztwo ma wyjaśnić okoliczności zdarzenia, niepewności narastają, a Sandra zostaje oskarżona. Rozpoczyna się proces, który jest destrukcyjny dla relacji matki i syna. Subtelnie, ale i z ogromną mocą oddziaływania na widzów, reżyserka odsłania przed nami opowieść o złożonej, niejednoznacznej osobowości Sandry - pisarki, matki, kobiety, żony - i o jej burzliwym związku z Samuelem.