Nie twierdzę,że są to najlepsze sceny batalistyczne ever,ale uważam,że są one świetne i
bardzo zapadają w pamięć.
Gaugamela-niewyraźnie ją trochę widać od tego kurzu,ale jest rozmach i wierne
odwzorowanie tej starożytnej batalii
Hydaspes-nieco klaustrofobiczna atmosfera,żołnierze nadal wierzący w swojego
dowódcę,lecz zmęczeni wieloletnią kampanią,obcy świat,olbrzymie bestie tratujące
wszystko i wszystkich,niepewna sytuacja,dopiero pojawienie się Alexandra odmienia
sytuację.