bo tym razem przefiltrowane przez przeważające dogmaty marksistowskiej poprawności politycznej. Są jakieś odwołania do dowcipów z podręczników politologii, ale ja ich nie próbowałem zrozumieć.
Być może odpowiadanie na pytania jest tak marksistowsko poprawne politycznie, że odpowiedzi się nie doczekamy. Ale bądźmy dobrej myśli.
Nie rozumiem, dlaczego udajesz, że zadajesz pytanie? To taka forma pytania retorycznego? Dobrze wiesz o co chodzi, przecież studiowałeś to wszystko do swoich egzaminów z podlizywania się wykładowcom.
Niestety tzw. "kierunki humanistyczne" rozwijają się w tym samym kierunku co wcześniejsze "kierunki teologiczne". "Wykształcenie" w nich ogranicza się do przepisania, zapamiętania i umiejętnego wydeklamowania wcześniej przyjętych założeń spisanych przez "fundatorów" lub "proroków" ( w zależności od aktualnego kierunku ).
Coś takiego nie jest rozwojem, jest kiszeniem się we własnym bagienku. I ten film właśnie jest tego objawem: ktoś bardziej obeznany z gatunkiem mógłby zapewne wskazać w prostej linii odniesienia do i postaci z radzieckich filmów propagandowych sprzed około 100 lat.
Nie wiem czy udaję, że zadaję pytanie, na pewno wiem, że Ty nie udajesz, że odpowiadasz. Naprawdę "dogmaty marksistowskiej poprawności politycznej" są ciekawszym tematem niż moja osoba.
W uzupełnieniu tego co napisałem do Łukasza dołączam link do angielskiej Wikipedii z powiązanym logicznie terminem naukowym. Wygląda na to, że w Polsce nie jest to pojęcie jeszcze w powszechnym użyciu. Z Wikipedii wynika, że Francuzi i Portugalczycy posługują się prostą kalką z języka angielskiego:
https://en.wikipedia.org/wiki/Sealioning