straszna.
ani to głębokie, ani do myślenia nie daje, ani w sumie to płytkie nawet nie jest.
jedynie to film ratują dialogi, można się pośmiać :
- Won
- Dobra
;)
Jedyne co w tym filmie ma sens to to ( stety/niestety ) że my faceci jesteśmy podatni na takie sytuacje w jakiej znalazł się główny bohater . Pewnie większość z nas wykorzystało by gdyby się znalazło hehe. A o konsekwencjach się wtedy nie myśli.
Film przeciętny albo i jeszcze bardziej niż przeciętny , porywacze wręcz komiczni , denerwująca wręcz scena z Policją która jeszcze raz udowadnia że jest potrzebna gdy nie jest już tak na prawdę potrzebna a Anna Prus .... uroda i nic poza tym. Słaba ocena ogólnie.
pozdrawiam