oj namieszała mi w głowie ta produkcja na tegorocznym ENH, ciekawa historia sfilmowana w niebanalny sposób lekko flirtująca z rosyskimi przywarami, lepiej zobaczyć niż pójśc na piwo :)
Troszkę zrył mi beret ten film ale warto obejrzeć.Rosja tworzy własne filmy i nie wzoruje się na Hollywood i naprawdę to wychodzi.Obraz spaczonej wsi na długo zostanie w mojej pamięci no i stare babcie obnażające się...po prostu szok;)
produkcja, trzeba przyznać, choć muszę powiedzieć, że momentami powiewało nudą. Dobre zdjęcia, aktorzy równie dobrze poprowadzeni, a scena z objadaniem sie świnią.... bleeee!!!! warto zobaczyć.