Nie znam sie na meskiej urodzie, jednak cos tak czuje, ze masz osobliwy gust do mezczyzn;]
Ojojoj... To takie pytanie w formie żartu... Jeżeli chodzi o gust to najbardziej podchodził mi Leonidas. Aleeeeeee...
No nie no! Coś mam dzisiaj nastrój na dziwactwa...
ojej- przeciez moj post tez byl zartobliwa zaczepka;]
No ale z tego co slyszalem, to Rodrigo Santoro podoba sie kobietom. Wygral nawet w jakims rankigu na cos tam "naj".
Jego postac jest zywcem przeniesiona z komiksu- odhumanizowana i "obwieszona".
"Jeżeli chodzi o gust to najbardziej podchodził mi Leonidas", "No nie no! Coś mam dzisiaj nastrój na dziwactwa..." :
-Poniekad podsumowanie zycia dzisiejszego faceta! Spedzi taki 2 lata na silowni po czym zmieni sie kobieca moda- nagle zaczna wolec mezczyzn bez ciala, ale za to paciorkami wszedzie!!!...... co za zycie z tymi kobietami!
Panowie, wszyscy obwiesmy sie zlotem, to wymaga mniej zachodu niz te lata na silowni, ktore juz tam spedzilismy <puszcza oko!:>
Dooooolary, marki, zlote zegardki!
Nie no, co do ciała pana Santoro nie mam zarzutów. Może nie tak wypasione jak Butlera ale też całkiem fajniutkie... Ale za to jaki miał makijaż! Prawie tak doskonały jak mój...
Oj bo sobie zmieniłam zdjęcie żeby byc "inkoguto"... A Ty też jakiś taki nie z tej planety.
Och źle mnie odebrałeś - nie mam nic do 'ufotków'. A tk poważnie, widziałam porównania Kserksesa komiksowego z tym filmowym i muszę przyznac, DOBRA ROBOTA - są niemal identyczni!
Santoro wspaniale zagrał. Wygląda idealnie tak samo jak w komiksie. I to dzięki niemu Kserkses jest moim ulubionym bohaterem z "300"