Obejrzałam film i muszę przyznać, że dawno nic tak bardzo mnie nie znudziło.nominacje do Oskara...??może za montaż bym się skłaniała ,ale tego Oskara i tak zgarnie Incepcja... widziałam "Buried" i bardziej zafascynował mnie ten film ,niż 127 godzin, mimo,że konwencjonalnie do siebie zbliżone... nie zarekomendowałabym "127..." znajomym.
Oskar się należał za muzykę rahmana, to na pewno... ale niestety nie dostał nic. No ale z drugiej strony jest to film jednego aktora (źródło: http://kobieceprawdy.pl/article_culture/w_pulapce_skal_i_adrenaliny.html) więc powinien też dostać James Franco, ale z jąkającym królem wypadł blado... Jakby nie było mi osobiście film podobał się bardzo. Pozdrawiam.
Jak dla mnie: za rewelacyjną grę Franco (który w każdej roli jest po prostu obłędnie idealny,przekonujący i genialny), za przepiękne zdjęcia, niezwykle udany montaż, zapadającą w pamięć świetną ścieżkę dźwiękową!... Ech, jestem megafanką tego filmu.
Mam trzy pytania
1 Jakie filmy Cię nie nudzą?
2 Czy przed obejrzeniem wiedziałaś jaką historię opowiada ten film?
3 Jak według Ciebie powinna wyglądać ta historia żeby była ciekawa? Elfy? Ogromne roboty? Czołgi? Piękne kobiety i przystojni mężczyźni oraz ich burzliwe związki?
Ja na filmie usnąłem, a raczej lubię "ambitniejsze" kino. Po prostu tę historię ciężko opowiedziedzieć w ciekawy sposób, bo co jest ciekawego w tym, że gościu męczył się 5 dni w tym samym miejscu. No fakt, jego walka, tylko. Jak dla mnie film dość dobry, jednak na pewno na oskara nie zasłużył co sugeruje inny temat.
....tak, piękne kobiety i przystojni mężczyźni co napewno odzwierciedla sie w moich ocenach;] elfy chyba tez, czołgi niekoniecznie;]
Moim zdaniem ta historia została dobrze opowiedziana. Nie nudziłem się ale to rzecz gustu. Spałem za to na Prawdziwe Męstwo. Zupełnie nie rozumiem za co ten film ma wysokie noty.