nie wiem czy widzialas into the wild bo tematyka jest w gruncie rzeczy podobna,oderwanie sie od codziennego zabieganego zycia i powrot do korzeni-natura,zwierzeta itd
zasadnicza roznica polega na tym ze into the wild-sad end,127 h happy end,ogolnie jest to film jednego aktora ktory daje rade imo 7/10.
pozdro
przez ta akcje z acta moze byc ciezko,dlatego polecam pobrac mi sie zassalo w kilka h.
Warto obejrzeć ten film :) Bardzo mi się spodobał mimo, że dla niektórych mógł być nudny bo niedokońca go rozkminili,albo poprostu im się nie podobał. na zalukaj możesz go zobaczyć ale jak zapłacisz 3,6zł to oglądasz przez tydzień filmy bez limitów i wogóle :)
Nie warto. Szkoda czasu. Dobrze się zaczyna, ale tylko tyle. Gość utknął w skałach i ma jakieś zwidy. Nie oglądaj jak masz co robić;) A jak nie masz to obejrzyj co innego.
Teraz to fantastycznie streściłeś film , jak bohaterowie Clerks - o LOTR. Ja jak najbardziej polecam ten film.
O, to nie wiedziałem że już LOTR tak ktoś opisał;) A tak na poważnie, to tego filmu nie porównałbym pod żadnym względem z LOTRem. Ja bym go porównał do "Pogrzebany" z R.Reynoldsem. Jak ktoś lubi takie filmy to ten też mu się spodoba. Dla mnie oba złe, ale kwestia gustu.
To nie jest porównanie do LOTR'A . Chodzi o formę streszczenia (podsumowania) filmu :P jeżeli oglądałeś Clerks - "Sprzedawcy"- to będziesz raczej wiedział o która scenę mi chodzi. :)