PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=695453}
4,6 17 139
ocen
4,6 10 1 17139
4,4 28
ocen krytyków
11 minut
powrót do forum filmu 11 minut

Mam zawał. Mecwaldowski przez ponad godzinę dobija się do drzwi w hotelu, ale zanim to robi, śledzimy jego niesamowicie wciągającą podróż po pasach! Wow, on idzie po pasach! Poświęćmy na to czas, który można by było wykorzystać do powiedzenia, kim jest ktokolwiek w tym filmie, żebym na finale odczuł jakieś minimum współczucia. Potem po pasach szła też babka i widzimy to z perspektywy jej psa. Wygląda na to, że te pasy były istotne.
Głowacki z laską oglądają pornosa... Pornosa, w którym gra facet, z którym idą się wspinać... Co? Chciałbym to jakoś rozwinąć, ale im się nie chciało, to i ja ograniczę się do "coooooo?" Ja wiem, że ten człowiek weźmie każdą rolę, ale minimum szacunku do siebie byłby tu wskazany.
Ogrodnik też chyba zabłądził. Nie wiem, jak przekonuje się ludzi do zagrania kuriera, który po koksie walczy z ćmą w windzie, ale to musiała być ciekawa pogawędka.
Chyra sprzedaje hot dogi i spoko. Jest to jakaś odmiana po wykorzystywaniu seksualnie swoich studentek i pobycie w pierdlu, chyba, że źle zrozumiałem. Nie będę się spierał, bo jeśli coś przegapiłem, to znaczy, że przez chwilę mój mózg znajdował się w o wiele lepszym miejscu. Zasłużył na to, w końcu zmusiłem go do analizy filmu "11 minut". Dla oczu przynajmniej miałem tą blondynkę raz na jakiś czas.
A propos blondynki, to bardzo podoba mi się tu jej wątek, który wymaga języka angielskiego. Nie obyłoby się tutaj bez niego. Gdyby nie był tak niezbędny, to jeszcze bym pomyślał, że dali to tylko po to, żeby obcokrajowcy się nabrali, że to kino światowe. Polski kandydat do Oscara? Równie dobrze można Akademii pokazać "Kac Wawę". Już niech kręcą dalej o Żydach, ten temat się raczej nie wyczerpie.
Jakiś koleś się żegna z matką (ale jej powiedział, poeta), widzi wisielca i wsiada do autobusu z Nowickim. Ta plama na jego obrazie to pewnie to coś, co widzieli wszyscy na niebie, ale nie mam ochoty, żeby w to brnąć. Mecwaldowski morduje wszystkich, bardzo mu smutno i koniec. Tam jeszcze rozwalali szafę na klatce schodowej. To ważne. Serio. Nie wiem, czy ten film by się obył bez rozwalania szafy... Chwila, nie! Ważniejsze było to zbliżenie na ścianę, po której woda płynęła do góry, zanim rozwalili szafę. Wyjaśniło mi to wszystkie wątpliwości. Po tej scenie wiedziałem na pewno... Ten film to olbrzymi stolec, który znalazł się na mojej twarzy i będę potrzebował ze trzech Whiplashy, żeby to zmyć.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones