PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=262223}

10.000 B.C.

10,000 BC
2008
6,0 39 tys. ocen
6,0 10 1 39003
4,7 7 krytyków
10.000 B.C.
powrót do forum filmu 10.000 B.C.

Tak se patrze na galerię i już widzę jaki to będzie film... Mamuty po to miały te futra by w epoce lodowcowej nie dygać z zimna... ale co taki stupid american może wiedzieć o czymkolwiek? Grunt, że dobrze wygląda i jest dużo akcji.

ocenił(a) film na 3
pfff

Jak nie masz o czyms pojecia to lepiej nie wypowiadaj sie na ten temat. "Stupid" amerykanin w tym wypadku wie zdecydowanie wiecej od Ciebie.

Cyanide

Mam nadzieję że to był żart z Twojej strony.

ocenił(a) film na 3
Lilithy

Z mojej, czy z czyjej?

Cyanide

Z Twojej.

ocenił(a) film na 3
Lilithy

Hahaha. No a co Ty wiesz o MAMUTACH hm?
Poczekam jeszcze na troszke wiecej ciekawych wypowiedzi i moze pofatyguje sie zeby cos napisac.

Cyanide

Skoro jesteś takim znawca to proszę napisz to co masz do powiedzenia a potem wyśmiewaj sie z innych.

Lilithy

Czytałam o tym że znaleziono szczątki mamutów w Afryce jednak są one bardziej podobne do ich współczesnych krewnych słoni afrykańskich.Mamuty wymarły pod koniec plejstocenu.Więc reżyser nie trafił z datami.(mammuthus primigenius meridionalis)

ocenił(a) film na 3
Lilithy

Przepraszam, ale czy bohater tego filmu nie zamieszkuje przypadkiem AMERYKI? 10 000 B.C. konczyl sie okres tzw Plejstocenu, zwanego potocznie tutaj Epoka Lodowcowa. Mamuty, jako 100 % organizmy zyjace przemieszczaly sie i przez wieki zajely tereny nie tylko polnocnej Europy ale i Azji a nawet Ameryki <wkraczajac rowniez po czesci na obszary dzisiejszej Ameryki Poludniowej>. Ponadto w tych czasach byly rowniez zwierzyna lowna prehistorycznych ludzi. Rezyser w tym ukladzie swietnie trafil z data <tak, byly to czasy tzw. wymierania wielkich ssakow>.
Ja bardziej skupilabym sie na tym, skadze wziely sie wszelkie piramidy w tym filmie?

Cyanide

Nie zapędzałabym się na tereny Ameryki Południowej.Z pozostałymi terenami bym sie zgodziła.Tylko że ten wątek dotyczył mamutów na pustyni! Motyw piramid to zupełna fantastyka.I mam nadzieje że ludzie to zauważą.Zresztą nie dotyczy to tylko piramid.A całego szeregu fantastycznych budowli na statkach kończąc.

ocenił(a) film na 3
Lilithy

Ja to bardziej zrozumialam na zasadzie, że zalozyciel tematu nie przyjal do wiadomosci, iz mamuty mogly funkcjonowac GDZIE INDZIEJ niz na obszarze zlodowacialym podczas epoki lodowcowej. Akurat sformulowanie "pustynia" nie musialo sie tyczyc wylacznie Afryki hm <choc nie przecze, ze w tym filmie akurat o nia chodzi, bo szczerze powiedziawszy NIE WIDZIALAM GO JESZCZE>? Czemu bys sie nie zapedzala z Ameryka Pld? Akurat ten rodzaj mamuta, ktory wkroczyl na obszary "w głąb" amerykańskie, był obiektem polowan prehistorycznej ludnosci.
Cóż, piramidy to zadna fantastyka, tylko moze osadzone ok 8000 lat za wczesnie. Nie zaobserwowalam jakichs specjalnie fantastycznych budowli, a jesli o te "statki" chodzi to dla mnie zwykle feluki.

Cyanide

Raczej nie mogły funkcjonować gdzie indziej. Wygląd zwierza bardzo dużo mówi o tym jaką strefę klimatyczną zamieszkuje. W przypadku mamuta gruba sierść, małe uszy. Zwróć uwagę na takiego słonia afrykańskiego i słonia indyjskiego, widzisz różnicę? A jeżeli chodzi o Amerykę Płd. to żyły tam pewne trąbowce mastodonty. Na terenach "pustynnych" Afryki też mogły żyć jakieś trąbowce ale nie mamuty, prawdopodobnie były to po prostu słonie afrykańskie.

ocenił(a) film na 3
pfff

Nie wiadomo, dlaczego mamuty wymarly, ale wlasnie najprawdopodobniej w wyniku zmiany klimatu i ocieplenia. Owszem, zostaly one przystosowane do zycia w zimnym klimacie, ale to nie znaczy, ze nie mogly zamieszkiwac innych terenow, niz objete lodowcem w czasach 10 000 B.C.

ocenił(a) film na 4
Cyanide

Piramidy??? Ludzie cały czas głowią się nad tym w jaki sposób Aztecowie (ameryka) i egipcjanie (afryka) wpadli na ten sam styl budowy. I Aztecowie i Egipcjanie w tych czasach budowali piramidy więc w tym też nie ma żadnej większej zagadki

ocenił(a) film na 3
fifa114

Najstarsza piramida- piramida Dżesera w Egipcie, została wzniesiona ok 2650 lat p.n.e, a zespol piramid w Gizie za czasow 4 dynastii czyli ok 100 lat pozniej, wiec jest tu pewna nieścisłość. Jeżeli chodzi o kultury mezoameryki (nie tylko Aztekowie) to piramidy w tych rejonach powstały znacznie później, niz te za czasow staroegipskich. Więc nie wiem skąd Twoja wiedza pochodzi, ale pewnie z jakichs brukowców.

ocenił(a) film na 4
Cyanide

Też to zauważyłem. Rzeczywiście masz racje
Ale w każdym razie jest to tylko film, który ma zgromadzić przed ekranami kin miliony widzów i jestem pewny, że większość zupełnie nie interesuje się
tym o czym tu rozmawiamy.
Ludzie oczekują akcji a jeżeli reżyser umyślnie przepuścił tą lukę historyczną to napewno nie przejmuje się małą grupką osób znających się na rzeczy :]

ocenił(a) film na 10
fifa114

dokładnie fifa114 ;ppp

ludzi przyciąga dobre kino akcji niż inteligenty film z sensownym wyjaśnieniem ;pp czasy takie są ;p ludzie tacy są;pp
wiadomo, że nie wszyscy :)

bardzo ciekawą dyskusje prowadzicie:) pozdrawiam

ocenił(a) film na 3
fifa114

Oczywiscie, ze mam racje.
Jednak Ty strasznie generalizujesz. Nie trzeba sie tym doglebniej interesowac, aby przynajmniej wiedziec pewne podstawowe informacje zaczerpniete ze szkoly sredniej. Ja akurat kocham historie starozytna, jednak to o czym tu rozmawiamy to zadna czarna magia. Wystarczy troche logicznego rozumowania, ktorego brak ludziom na tym forum. Bo jakze inaczej, na razie widze dyskusje dotyczace wylacznie MAMUTOW, ktore stricte zyly w tamtych czasach. Jednakze przecietny widz, widzac piramidy pomysli, ze to wlasnie te olbrzymie ssaki sa pomylka rezysera. No i stryczek, ignorant sam sie pogrzebie. Dla mnie tworca tego filmu to jakis ukryty zwolennik alternatywnych teorii Danikena.

ocenił(a) film na 7
pfff

Może zabłądziły? Albo przyszły się poopalać

ocenił(a) film na 1
pfff

Niedługo coraz bardziej ODMÓŻDŻONEJ widowni będzie wystarczyło żeby cokolwiek poruszało sie po ekranie i będzie hitem. Emmerich udowadnia od poczatków swej hollywoodzkiej kariery, ze raczej bawi się w kino niż je robi, a sukces tych filmów to tylko zasługa speców od efektów specjalnych. Pomijając kości mamutów na pustyni ( która dawno temu zapewne była urodzajną ziemią, na której mogły zyć ) połączenie elementów odległych od siebie na drabinie ewolucyjnej o tysiące lat w jednym filmie gdzie nie ma mowy o podróżch w wehikule czasu traktuje jako żart na miarę gry planszowej do 5 lat. Nawet takie czysto rozrywkowe filmy powinny jednak zachowywać choć odrobinę umiaru w kwestii, która jest kluczową w osadzeniu miejsca fabuły. Tutaj to po prostu sranie w banię jakich mało :)

karezoid

"Niedługo coraz bardziej ODMÓŻDŻONEJ widowni będzie wystarczyło żeby cokolwiek poruszało sie po ekranie i będzie hitem." - świetne :D
Będzę Cię cytował.

pfff

pfff ty juz lepiej nic nie pisz oceniasz film na podstawie zamieszczonych zdjec...to nie jest normalne krytykowac film ktorego sie nie widzialo....a tak na marginesie najpierw liznij troche wiedzy a dopiero potem zabieraj sie za pisanie jakichkolwiek komentow....beznadzieja!!!!!!!!!!!:(:(:(

pfff

pfff masz absolutną rację "Mamuty po to miały te futra by w epoce lodowcowej nie dygać z zimna". Na pustyni zginęły by z przegrzania.
I jeszcze jedno na przykładzie ich mniejszych kuzynów, czyli słoni: dzienne zapotrzebowanie pokarmowe u większych osobników przekracza 200 kg (wikęsze osobniki to cały czas mniejsze zwierzątka niż mamuty). Zapotrzebowanie na wodę sięga 190 l w ciągu dnia. Już widzę jak za karawaną z "oswojonych" mamutów w uprzęży jedzie następna z tysiącami litrów wody i pokarmu na JEDEN DZIEŃ !!!
I nie przejmuj się wyznawcami "wszystko wiedzących" amerykanów :D
Twoja reakcja na te bzdury w filmie jest jak najbardziej europejska (czyt. prawidłowa)

ocenił(a) film na 3
Bar_Abbas

"pfff masz absolutną rację "Mamuty po to miały te futra by w epoce lodowcowej nie dygać z zimna". Na pustyni zginęły by z przegrzania."

Noo, bo one nadal zyja co?

"I nie przejmuj się wyznawcami "wszystko wiedzących" amerykanów :D
Twoja reakcja na te bzdury w filmie jest jak najbardziej europejska (czyt. prawidłowa)"

Kto tu jest i czyim wyznawcom? Czytaj ze zrozumieniem...

ocenił(a) film na 3
Cyanide

Ą Ą Ą Ą* naturalnie
Pardon za błąd.

pfff

No to może sprostuję kilka rzeczy żeby uniknąć kłótni na forum. Od razu zaznaczam, że filmu jeszcze nie widziałem, a wypowiem się w kwestii mamutów.
Przede wszystkim należy pamiętać o kilku ich rodzajach (min. włochaty, stepowy, karłowaty i kolumbijski). Generalnie większość z nich zamieszkiwała półkulę północną. W pobliżu lądolodu właściwie tylko mamut włochaty.
Czy mamuty mogły żyć w Ameryce Południowej? Jak najbardziej - mamut kolumbijski, żyjący głównie w Ameryce Północnej wędrował również na południe. Z tym, że gatunek ten prawie nie posiadał owłosienia. Dlatego porośnięte gęstym futrem zwierzę na pustyni to bzdura. Jak już wspomniałem, mamut włochaty zamieszkiwał tylko okolice lądolodu (jeśli mówimy o końcu plejstocenu, tj. ok 10 000 p.n.e.). I nie miał prawa zawędrować na pustynne tereny - temperatura by go po prostu wykończyła.
Co do szczątków mamuta znalezionych w Afryce... Na pewno to był mamut? A nie słoń? W końcu pierwsze słonie już wtedy żyły, zwłaszcza na południu.
Tak czy siak stado mamutów włochatych maszerujących przez pustynię to fikcja, ale przecież nie mamy tu do czynienia z filmem historycznym, ani tym bardziej przyrodniczym. To kino przygodowe, które możemy podciągnąć nawet pod fantastykę i ludziom szukającym tutaj jedynie 100% realności proponuję kanały typu national geographic :)

pfff

Wątek z piramidami jest po części zrozumiały przynajmniej dla mnie, ponieważ czytałem o pewnych hipotezach, które mówią, że w tych czasach rozwijała się lub chyliła się ku upadkowi wysoko rozwinięta cywilizacja, po której znajdywane są w wielu rejonach świata ślady jej istnienia.Ortodoksyjna nauka w bardzo wielu przypadkach nie umie wyjaśnić pochodzenia np niektórych znalezisk.Polecam poczytać trochę na ten temat bo to bardzo ciekawe (np autora Grahama Hanckocka).

ocenił(a) film na 3
traveler

Hancock jest z tej samej półki co Daniken, o którym już wcześniej pisałam. Jednak sam piszesz "hipoteza", to samo w sobie nie jest wiarygodne, jest to prawdopodobieństwo, a my rozmawiamy o archeologii klasycznej i założeniach tej nauki. Jak najbardziej, ja nic tu nie neguje, ponieważ sama się tym bardzo interesuje i wiem, że np wokół Sfinksa były juz prowadzone badania, które potwierdziły jego odległy, jeszcze przedstaroegipski wiek. Jakby sie posuwac dalej, to wejdziemy tu prawie w Atlantyde.
Ale czy rezyserowi aby napewno o to chodziło?

Cyanide

Nie uważam aby Hancock był z tej samej pułki co Daniken, bo czym innym jest próba obalenia istniejących, zatwardziałych teorii na temat cywilizacji starożytnych na podtawie coraz bardziej wyłaniających się dowodów a czym innym całkowicie zmyślona fantastyka pisana przez Danikena, który uważa że to kosmici zbudowali to czy tamto.Archeologia klasyczna jest stworzona przez ludzi dziś już starszych, którzy nie dostrzegają pewnych prawd i sygnałów, bo to obaliło by ich teorie, reputacje i co za tym idzie całe ich życie.Przykładem jest tu Zahi Hawass archeolog władający niepodzielnie płaskowyżem Giza i nie dopuszczający nikogo do badań kto ma inne zdanie o historii niż on sam lub nie dysponuje nieograniczoną gotówką na łapówki, które w Egipcie są bardzo łatwo przyjmowane.Co do Sfinka to się zgadzam i mam tylko nadzieję, że za mojego życia ta i inne zagadki naszej cywilizacji zostaną wreszcie rozwiązane a prawda, choć na pewno szokująca zostanie odkryta.
Ten film odbieram jako próbę przedstawienia pewnych nowych założeń na temat historii szerokiej publiczności.

ocenił(a) film na 3
traveler

Rozumiem, iż teorie stawiane przez Hancock'a sa, jakby to sprawnie ujac, 'blizsze prawdy', jednakze to nie zmienia faktu, iz poki co, razem z Danikenem sa stawiani na tej samej polce. Jakby nie patrzec, ten drugi rowniez ma pewne dowody na swe teorie, a to, ze bardziej abstrakcyjne nie tworzy z nich od razu fantastyki :] Nic nie wiemy, badania sa prowadzone. Zgadzam sie, iz archeologia klasyczna, jak kazda nauka (procz matematyki) nie jest ponadczasowa. Jednak zyjemy w XXI wieku, w dobie odkryc ktorych juz dokonalismy, na temat ktorych ja sie wlasnie wczesniej wypowiadalam. Napewno nie odkrylismy wszystkiego, wydaje nam sie, ze wiemy duzo, a jednak wiemy prawie nic. "Wiem, ze nic nie wiem" chwala temu, kto potrafi na to spojrzec z tej strony. Jednak mi nie byloby tak spieszno ze stwierdzeniami:
"mam tylko nadzieję, że za mojego życia ta i inne zagadki naszej cywilizacji zostaną wreszcie rozwiązane a prawda, choć na pewno szokująca zostanie odkryta."
Tak sie nie mozesz doczekac konca swiata? Ja mam nadzieje, ze kiedys moje nazwisko, tak jak Giovanni Belzoniego, doslownie zapisze sie na scianach historii staroegipskiej, haha.
To dobrze, ze odbierasz ten film w ten sposob. Ja BARDZO licze na to, ze taki wlasnie jest, ze rezyser chce nam pokazac cos nowego. Szkoda tylko, ze dla przecietnej osoby bedzie to zwykly pokaz ignorancji. Przekonamy sie juz ZARAZ.

Cyanide

Droga użytkowniczko FilmWebu pisząc te słowa:
"mam tylko nadzieję, że za mojego życia ta i inne zagadki naszej cywilizacji zostaną wreszcie rozwiązane a prawda, choć na pewno szokująca zostanie odkryta" absolutnie nie miałem na myśli chęci "przeżycia" końca świata.Czy wyjaśnienie pewnych odwiecznych zagadek z prehistorii od razu musi być dla kogoś równe końcowi świata?? Boże ależ dla mnie nie! Prawda może być szokująca i przewrócić ogólnoświatowy porządek co może doprowadzić do wielu nieszczęść i to mnie nie pokoi. Tego bym nie chciał i dlatego być może temat tego filmu jest pewnym krokiem w oswajaniu nas z faktami i prawdą (która jeszcze nie ujrzała światła dziennego).
Chodziło mi tylko o prawdziwe wyjaśnienie pochodzenia i przeznaczenia np Sfinksa, Piramid w Gizie (tzw Cheopsa na pewno nie jest grobowcem faraona), wspaniałego miasta w Mexico Teotihuacan, bramy (bodajże) słońca w Peru, Kamiennego kręgu w Anglii lub mniej znanych dziwacznych i bardzo regularnych jak na twory przyrody, form budowlanych które znajdują się u wybrzeży Japonii, a których nie powinno tam być wg ortodoksyjnej nauki.Takich "anomalii" jest znacznie więcej na świecie i marzy mi się, że doczekam wyjaśnienia kto i dlaczego to zbudował.Napisałem tu celowo "doczekam" bo eksploracja na prawdziwą skalę np rejonu Gizy i Piramid oraz tego co być koże znajduje się pod ziemią posuwa się nie zwykle ślamazarnie i tacy ludzie jak Zahi Hawass nie dopuszczają prawie nikogo do badań. Jest niemal pewne, że pod Gizą znajduje się jakiś rozległy kompleks budowlany, który może być starszy nić cywilizacja Egiptu.
Dzisiaj mimo niby wspaniałych zdobyczy techniki nie potrafimy odpowiedzieć na wiele pytań i nie jasności z naszej zamierzchłej historii, bo nie wszystkie części tej układanki do siebie pasują, a niektórych zupełnie brak i kiedyś być może ktoś odnajdzie brakujące ogniwo. Uczeni na uniwersytetach nie potrafią na nie odpowiedzieć lub też nie chcą z powodu który Ci już wymieniłem.

traveler

"Uczeni na uniwersytetach nie potrafią na nie odpowiedzieć lub też nie chcą z powodu który Ci już wymieniłem." A ile przeczytałeś ksiązek Uczonych i na ilu wykładach z archeologii byłeś, że powtarzasz to stwiedzenie za innymi? "Archeologia klasyczna jest stworzona przez ludzi dziś już starszych, którzy nie dostrzegają pewnych prawd i sygnałów, bo to obaliło by ich teorie, reputacje i co za tym idzie całe ich życie". Nie zniszczyłoby im to życia bo twórcy alcheologii klasycznej już dawno są na tamtym świecie:P Archeolog nigdy nie zakłada z góry, że jego teorie są słuszne i bardzo często to podkreśla. Podaj mi przykłady archeologów, którym życie się zawaliło dlatego, że postawili nieprawdziwą teorie? Jeżli takby było to ten zawód przestałby istnieć. Wszystkie wyniki badań są podane do informacji publicznej i weryfikowane przez innych badaczy niemal bezprzerwy i to jest naturalne. Nikogo nie dziwi zmiana stanowiska będąca wynikiem przyrostu bazy źródłowej. Ale oczywiście źli archeolodzy na całym świecie są w zmowie i ukrywają kluczowe aspekty dotyczące dawnych cywilizacji. Jak to dobrze, że chociaż garstka "Uczonych" demaskuje prawdę tak usilnie ukrywaną przez tyle lat. Po co nam całe zastępy archeologów skoro czasem jeden człowiek potrafi dokonać czegoś, co nie było możliwe nawet przy wieloletnich badaniach interdyscyplinarnych:D

Dakki_chan

Kolego Dakki Chan kim jesteś, że pozwalasz sobie na taki sarkazm? Jesteś studentem archeologii?, interesujesz się tym prywatnie? Jeżeli tak to Ci wybaczę ;)Tylko szczerze proszę.Jeżeli chodzi o mnie to rzeczywiście nie przeczytałem wielu książek o klasycznej archeologi (próbuję w miarę czasu to powoli nadrobić aby porównać różne podejścia do tego samego tematu)i nie byłem na żadnym wykładzie ale uważam, że w wielu przypadkach ta dziedzina nauki mija się z prawdą. Najbardziej dobitnym przykładem jest tu uparcie serwowana nam teoria o Piramidzie "Cheopsa", która podobno miała być grobowcem lub też o Sfinksie, który jest o wiele starszy niż się powszechnie sądzi.Przecież to widać gołym okiem rozległe ślady zniszczenia geologicznego powstałe przez długotrwałe działanie wody.A kiedy ostatni raz były takie opady lub też powodzie w tym rejonie? Baaardzo dawno temu, zanim powstała cywilizacja starożytnego Egiptu.Właśnie 10.000 lat temu.Albo teoria, że cywilizacje Egiptu i prekolumbijskie nie miały ze sobą żadnej styczności, choć jest wiele podobieństw między nimi, choćby ,motyw węża lub też budowanie piramid.
Nie jestem upartym zwolennikiem teorii spiskowych (choć w nie wierzę)lub też z pod znaku new age np Hancocka i uważam, że prawda o nas samych jak zwykle leży gdzieś po środku. Chciałbym ją kiedyś poznać.Takie są moje skromne intencje.

ocenił(a) film na 3
traveler

Z koncem swiata to byl oczywiscie taki zart. Wiem o tym co piszesz, jednakze nie zgadzam sie z paroma kwestiami. To bylby paradoks, gdyby archeologowie NIE CHCIELI odkrywac nowych znalezisk. W tym momencie calkowicie zgadzam sie z Dakki Chanem. Jesli o Egipt chodzi w duzej mierze problemem sa po prostu o pieniadze. Egipcjanie nie chce oddawac amerykanom swoich skarbow, ale tylko Ci drudzy maja srodki i warunki na ich odkrywanie. Moim zdaniem ciutke przesadzasz, strasznie duzo naczytales sie tzw. pseudonaukowych ksiazek, a za malo prawdziwie historycznych pisanych przez wieki przez wielu ludzi doglebnie badajacych kulture Egiptu. Nie przesadzalabym z tym Sfinksem (golym okiem? a to ciekawe, teraz jak juz przeczytales ze przeprowadzili badania to dla Ciebie jest to jasne jak slonce), jak rowniez z piramida Cheopsa. Daniken juz pisal o podobienstwie staroegipskich piramid i tych ktore zostaly wybudowane przez cywilizacje prekolumbijskie ;) Problem w tym jednak, ze te drugie powstaly znacznie pozniej i z innym przeznaczeniem.

traveler

"A kiedy ostatni raz były takie opady lub też powodzie w tym rejonie? Baaardzo dawno temu, zanim powstała cywilizacja starożytnego Egiptu.Właśnie 10.000 lat temu"
tiaa z tym ze 10,000 lat temu miala dopiero poczatek mlodsza epoka kamienia, rolnictwo oraz how na terenie bliskiego wschodu dopiero raczkowaly i prawde mowiac nijak nie widze zeby w tym czasie ktos dal rade w egipcie sfinska zbudowac... ludie wtedy nawet garnka glinianego nie potrafili zrobic a wyzywienie takiej ilosci ludzi jaka by byla potrzebna do takiej budowli bylo calkowcie niemozliwe, nie wspominajac o technice, materialach, calkowitemu braku pomocy zwierzat ( w sensie sila pocigowa) itd itp...

Naczytales sie za duzo ksiazek z cyklu zakazana archeologia itp jak dla mnie ;)

pozdrawia student archeo ;)

RocknRoll

Jestem archeologiem i mam nadzieje, że w tym wypadku wybaczysz mi, że się uniosłam;) Jeśli chodzi o Sfinksa to z tego co pamiętam jest wykuty w podłożu kamiennym. Nie dziwi więc, że na tej skale znajdują się ślady opadów datowane na ok 10 000 lat temu ponieważ musiała utworzyć się o wiele wcześniej niż wykonano w niej Sfinksa :)

pfff

Brakuje jeszcze gadźetów w stylu Jamesa Bonda dla głównego bohatera, World Trade Center, Wieży Eiffla i pistoletów. Jak już tyle błędów historycznych to reżyser mógł iść na całość. Amerykanie wierzą w takie rzeczy, bo nie mają o nich pojęcia. Nie ważne jaki film, każdy ma zarabiać.

__luthien__

Przecież te mamuty były uwięzone i zmuszone do pracy...

ocenił(a) film na 5
pfff

A ja uważam, że oni po prostu musieli mieszkać, gdzieś na Kilimandżaro, które może kiedyś było dużo bardziej rozległą krainą, stamtąd zeszli do dżungli, a potem przeszli wzdłuż Nilu do Egiptu :) i tyle :D

ot cała tajemnica :P

gabi1810

Nie rozumiem jednego - czemu wy ludzie... niby inteligentni i oczytani, probojecie analizowac fakty historyczne w filmie ktory z zalozenia nie ma nic z tym wspolnego ? czy tez nie zdolaliscie doczytac co pisze przy: gatunek ?
powiem wam co tam nie pisze, nie pisze tam ani dokument, ani historyczny, czy tez archeologiczny, na pewno nie pisze tez ze jest zgodny z jaka kolwiek prawda
pisze tam tylko i jedynie "przygodowy", a co znaczy, ze akcja moze dziac sie wszedziej i w jakich kolwiek ramach czasowych byle tylko bohaterowie przezywali przygody, mieli jakies zadanie do wykonania poznawali wsprzymierzencow wraz z ktorymi beda walczyc z wrogami

za wikipedia:
"Film przygodowy - gatunek filmu o ryzykownych, ekscytujących przeżyciach. Charakteryzuje się szybką akcją i zaskakującymi zwrotami sytuacyjnymi. Akcja dzieje się zwykle w mało znanych miejscach. Bohater wikła się w sytuację z której musi wybrnąć. Pokonuje przeszkody i konflikty by na koniec cało wyjść z opresji."
w 90% ten film spelnia ten opis - wiec czego wy sie czepiacie ?


mamutow ? ze co nie przezyja bo za goraco ? a arabowie zgineli bo zawsze w kilku kilogramach szmat sie przemieszczaja po pustyni ?

jedynie do czego bym sie przyczepil to do tego ze autor troche przesadzil z tytulem, jak by dal te 3000-2000 bc bylo by troszke lepiej, ale z drugiej strony 10000 bc przyciaga bardziej

co dalej jesli juz tak bardzo analizowac wszytko to prosze bardzo
wszytko dzialo sie w afryce, star byl w okolicach gorzystych terenow etiopii, koniec w egipicie w okolicach Kairu
i wszystko by sie zgadzalo - najpierw gory, pozniej zielone tereny a na koniec piasek - ale zgadza sie an dzisiejszych mapach :P - ale jak mowie film PRZYGODOWY
dodatkowo mapa "swiata" lezaca na stole w jedej ze scen tez potwierdza ze byla to afryka

ok jedziemy dalej jesli to rzeczywiscie byla etiopia - egipt to mamy do przebycia 3250 km po drodze prostej, niestety nie slzi droga prosta wiec zaokragalmy sobie do 3500 km, czlowiek amszerujac szybko idzie okolo 5 km/h co nam daje okolo 30 dni przeprawy ;) - jakos w filmie tego nie bylo pokazane lub ja nie zauwazylem w ciagu 30 dni powinny sie zmieniac fazy ksiezyca ;) - a ksiezyc caly czas byl taki sam .. prawie w pelni :P

jesli mowimy o astronommi - to czemu niebo bylo tak malo gwiezdziste i niebieskie ? teraz jest niebieskie w nocy z powodu zbyt duzego sztucznego oswietlenia globu, a tym samym ilosc gwiazd widoczynych jest duzo nizsza - przeciez jak bohater mowil o pozostawaniu z sercu evolet i patrzyli na gwiazdy to byly to wspolczesne niebo - a nie starozytne - czarne jak smola z miliardamiw idocznych gwiazd

co dalej czemu egipt ?
proste... ulozenie 3 piramid w gizie odpowiadalo pasowi oriona, a konstelacja oriona byla "znakiem lowcy" - w ameryce polodniowej ukladali piramidy w inny sposob

mozna by tez bylo sie pokusic o zabawe w ocenianie ewolucji gatunkow zamieszkujacych afryke
bo jak widzieliscie slonie - duze
tygrys - duzy
kurczaki - duze
antylopy - normalne - hmm dziwne nie ? :)

watki paranormalne - no przecie kazdyw ie ze nie da sie kogos uzdrowic bedac od niego oddalonym o 3500 km poprzez wlasna smierc - no NIE REALNE - a jakos nikt nic nie mowil... ale czekajcie... czekajcie czy ten film mial byc zgodny z rzeczywistoscia ? NIE... a no to wszystko jasne i w pozadku

wiec jesli oceniac ten film jako film przygodowy to 7/10 [ martwe dialogi i kilka glupot obniza ocene ]
jesli jako film historyczny to 1/10 bo takowym NIE jest

Sulikczek

acha kosci mamutow i ludzi an pustyni - no jak sie sklada ludzi w ofierze, a mamuty zamecza w pracy to ciala gdzies trzeba skladowac - a przeciez nie bedzie sie ich zakopywac w piasku czy mumifikowac bo niegodni tego !

Sulikczek

ten film to naprawde tragedia i nawet w gatunku przygodowym nie ma nic w wspolnego z przygoda jest po prostu nudny oprocz 2 - 3 akcji nic nie mamy ja spodziewalem sie czegos zupelnnnie innego po tym rezyserze. wiadomo ze to nie mial byc madry film a na litość boska mamuty budujace piramidy, 10,000 lat przed nasza era???? wiecznie umalowana główna bohaterka wszyscy mieli bialusienkie zęby i zero krwi !!!!! nie jestem jakims maniakiem krwi ale dla mnie jest to film kompletnie zerżniety z apocalypto mela gibsona tylko w wersjii dla podstawówek i gimnazjów zmarnowane pieniadze producentow a w szczegolnosci moje:)

ocenił(a) film na 3
Sulikczek

sulik- nie chce mi sie analizować tego co przeczytałeś. Ale jeśli film jest przygodowy, to proszę bardzo, niech się rozgrywa tam jakaś akcja, jednakże osadzona w realiach prehistorii co z góry już NARZUCA tytuł.
Tyle ode mnie, do kina ide wkrótce.

ocenił(a) film na 3
Cyanide

przeczytałam*

pfff

Wielbłądy też żyją na pustyni, a jakby nie patrzeć są kudłate:)