Nowy Jork, rok 1905. Młoda i piękna Lily Bart (Gillian Anderson) bryluje w wyższych sferach. Jest jednak finansowo zależna od ciotki Julii (Eleanor Bron), która wypłaca jej niewielkie kieszonkowe. Do tego Lily ma długi hazardowe. Rozwiązaniem jej problemów byłoby wyjście za mąż za bogatego mężczyznę, jednak Lily odrzuca kolejnych...
taaa...to jest film który chciałabym obejrzeć. Nie jest mi to jednak dane- premiery były wszędzie, tylko nie w Polsce. Ot, nasz kochany kraj.
Wierzę, iż film jest niezły. Bo na razie mogę tylko wierzyć.
Niedawno przeczytałam książkę Edith Wharton "Świat zabawy", po czym z wielkim zadowoleniem zobaczyłam, że film będzie na zone europa. Czekałam z wielką niecierpliwością, gdyż książka bardzo mi się podobała i poruszyła mnie, a film porównywano do "Wieku niewinności", który mnie zachwycił - i tak entuzjastycznie...
Film mial bardzo dobre, entuzjastyczne recenzje w USA. Porownywano go z "Wiekiem niewinnosci", bedacy rowniez adaptacja powiesci Edith Wharton. Zwiazek Lily i Lawrence byl niespelniony i krotki, ale buchajace erotyzmem spotkania przywodzily na mysl podobna chemie miedzy bohaterami "Wieku niewinnosci", odtwarzanymi...