Ogladac skoro kontynuacja byla slaba a teraz nastepna czesc. Jedynki nie przebija szkoda ze nie jest tak popularna jak Grinch czy inne komedie swiateczne ze sa emitowane tak czesto na swieta w TV.
Podejrzewam, że o nędznej kontynuacji z Danielem Sternem nawet nie wspomną, słusznie będą udawać, że ona nie istnieje. Tu zaś będzie oficjalny sequel, z tym samym aktorem, który w kultowej (w Stanach przynajmniej) jedynce grał dzieciaka
Tak, ta kontynuacja pomija wszystkie inne.
Plus wraca większość obsady, nie tylko główny bohater.
O, cześć Garret! Miło to słyszeć, mam sentyment do pierwszej części, z chęcią włączę ten film w świątecznym okresie
A witam, chociaż nie pamiętam.
Na blogu zrobię temat o tegorocznych tytułach świątecznych. Mam też taki ogólny. :)
W sumie nic dziwnego, że po nicku nie kojarzysz, nazywam się Artur Bitdorf, poznaliśmy się na Filmweb Offline, a później był jeszcze Transatlantyk (z czasów gdy był u mnie w Łodzi).
Chętnie zapoznam się z wpisem, od lat mam zwyczaj w okresie świątecznym oglądać wyłącznie produkcje związane tematycznie z Bożym Narodzeniem. A ten ogólny znam, nawet się kiedyś nim trochę sugerowałem ;) Niewykluczone zresztą, że był jednym z czynników, dla których rozpocząłem wtedy przygodę z Community!