Wychodząc z założenia, że dowcipy to jedyna dobra rzecz, która została po czasach komunizmu, film pokazuje humorystyczną wersję historii Związku Radzieckiego i państw obozu wschodniego poprzez dowcipy, które krążyły pomimo represyjnego reżimu po całej Europie Wschodniej. Dowcipy były językiem prawdy w czasach komunizmu. Posługując się... Wychodząc z założenia, że dowcipy to jedyna dobra rzecz, która została po czasach komunizmu, film pokazuje humorystyczną wersję historii Związku Radzieckiego i państw obozu wschodniego poprzez dowcipy, które krążyły pomimo represyjnego reżimu po całej Europie Wschodniej. Dowcipy były językiem prawdy w czasach komunizmu. Posługując się animowanymi sekwencjami, manipulowanymi zdjęciami archiwalnymi i skeczami, film bada społeczny i polityczny wpływ jaki miały dowcipy w czasach władzy Sowietów. Wywiady m.in. z Lechem Wałęsą, generałem Jaruzelskim, niemieckim aktorem Peterem Sodannem dotyczą roli, jaką dowcipy odgrywały w osłabianiu i rozsadzaniu systemu komunistycznego od środka. Reżysera zainspirował Monty Python i Woody Allen, i jak mówi, zrobił coś w rodzaju fuzji "Sensu Życia" i "Zeliga". czytaj dalej