...jest po prostu epicki. Górski troll idealnie komponujący się z tamtejszym klimatem, do tego trochę rozgrzewające promienie Słońca przedzierające się zza gęstych, białych chmur... Surowy, blady i lodowaty pejzaż oraz coś dziwnego, tajemniczego, legendarnego, potężna kreatura na horyzoncie, intrygująca, rodząca pytania... Trochę jakby smutna... Powodująca konflikt uczuć. Niesamowita. Jak dla mnie to arcydzieło. Książkę przeczytałbym jednym tchem, a w rozdziale, gdzie napotykają górskiego kolosa, powinien być omówiony przeze mnie obraz na jednej ze stron, najlepiej tej, w której rozdział się rozpoczyna, by właśnie zaintrygować... Ten, kto go stworzył, zasługuje na mój szacunek. Brak słów, by to opisać. To właśnie ten obraz sprawił, że musiałem to obejrzeć i nie byłem zawiedziony. X/X
PS. Mowa o tym : http://p3.no/filmpolitiet/wp-content/uploads/2010/10/nnxregv4.jpg