jest po co:) film jest fantastyczny (moim zdaniem), a opis jest beznadziejny, trochę jakby to był brazylijski serial! Filmowi daję 9/10
Naprawdę warto! Ten film wzbudza niepokój i lęk... Odwołuje się do innych źródeł niesamowitości niż "Frankenstein" Whale'a, ale tym bardziej godny jest polecenia. Najlepiej przemyślany i niezwykle konsekwentnie zrealizowany film tegorocznego tournee "Nowych Horyzontów" (które, swoja drogą, było/jest słabiutkieeeeee....).
to prawda, całe szczęscie, że byłam na festiwalu, bo tournee jest do bani. Nie dali najlepszych filmów, np phobidilia, reel injun, o potworach i ludziach i wielu wielu innych, które były światne. Miałam cichą nadzieję, że gdzieś pojawi się Basqiat...
W każdym razie Frankenstein był jednym z najlepszych filmów :)