Pierwsze miejsce na IMDB. "Mroczny Rycerz" z dnia na dzień pobił "Ojca Chrzestnego" i "Skazanych na Shawshank". Ze średnią 9,5 w wielkim stylu powala konkurencję. Ponad 24 000 głosów i ponad 155 milionów w 4 dni. Czy mamy do czynienia z hitem wszechczasów? Oscar dla Nolana, gratulacje dla twórców. Pozycja numer 1 w światowej liście filmów - czego chcieć więcej. Czekamy na polską premierę - mam nadzieję, że nowy Batman wskoczy na pierwsze miejsce w TOP 100 Filmwebu.
Akademia nie ma tyle jaj, żeby dać filmowi coś więcej niż techniczne Oscary i może nominację dla Ledgera, oczywiście jeśli potwierdzi się poziom tdk
Trzeba sobie szczerze powiedzieć, że śmierć Ledgera zwiększyła diametralnie zainteresowanie filmem, dlatego rekord otwarcia i pierwsze miejsce na IMDb
racja. hm. pewnie dawanie 10 dla TDK stało się modne po prostu xP
napisałem już w którymś wątku (też o top IMDb) co o tym myślę.
o, aż sam się zacytuję:
"Nie ma się co podniecać takimi rankingami.
Dark Knight niemal na równi z Ojcem Chrzestnym i Skazanymi na Shawshank?
Ja rozumiem, wiem, że to będzie świetny film z niesamowitymi kreacjami aktorskimi i w końcu nie będzie to bajeczka na podstawie komiksu, tylko obraz z czymś więcej, niż tylko samymi efektami specjalnymi... ale ludzie przesadzają.
10/10? Ok, ale w kategorii najlepszy film akcji powiedzmy. Ogólnie właśnie tak powinny wyglądać rankingi, powinny być skategoryzowane. Bo tak to dochodzi do sytuacji, że WALL-E (nie mam nic do tego filmu! bardzo dobra animacja, IMO pobija Potwory&Spółka) jest przed Fight Clubem."
xd
Czytałem gdzieś, że wielu krytyków nie widzi "The Dark Knight" jako świetny film akcji, czy rewelacyjna ekranizacje komiksu, tylko nazwają go jednym z najlepszych "crime drama", czyli dramatów kryminalnych...
Krytycy porównywali nowego Batmana pod względem poziomu m.in. do "Ojca chrzestnego 2" więc ja czekam z niecierpliwością. Wszystko jest możliwe. Zanosi się na genialny film. W ogóle te wakacje pod względem kinowym są genialne, jestem bardzo pozytywnie zaskoczony.
bez jaj. Nie zachwycaj się tak. TDK to jak dla mnie najbardziej oczekiwany film. 24000 ludzi zapewne się nie myli ale z taką pozycją rzeczywiście TDk ma szansę pozostać w top30
CZEKAM CZEKAM!!! Ale na 1st IMDB nie ma niestety szans :P Sama kategoria tego filmu (na podstawie komiksu) zniechęca niektórych (idiotów)
Chyba kpisz z tym ostatnim zdaniem. To, że ktoś się nie interesuje komiksami jest idiotą? Skoro tak myślisz to sam nim jesteś!
Czytanie ze zrozumieniem się kłania.
Komiks zniechęca ludzi, którzy myślą, że komiks = głupota (tacy ludzie = idioci, wg. tego pana).
właśnie o to chodzi. Niektórzy myślą, że filmy na podstawie komiksu to płytkie filmy wypakowane efektami specjalnymi. Niestety takich ludzi jest dużo i właśnie dlatego film (niestety) w czołówce się nie uklasyfikuje.
Nie musicie na mnie naskakiwać. Wystarczy dokładnie przeczytać co napisałem a jestem fanem wersji Nolana
Dziwisz się? Spider-Man 1 był nawet ciekawy, ale ostatnią część oglądało się już jak bajkę... Ba, nie będę obrażał bajek, bo kreskówka SM była świetna. Kolejny przykład to Fantastyczna 4, która także byłą trochę dziecinna. Uważam, że poprzednie Batmany także były trochę za bardzo plastikowe i bajkowe, więc nie ma co się dziwić, że ludzie zniechęcają się na myśl, że film oparty na komiksie to dno. Tak samo jest z filmami opartymi na grach komputerowych, gry fajne, a film ukazuje je w złym świetle. Ostatnio Batman: Początek zmienił trochę moje nastawienie (ej, ej! Ja nie popieram teorii, że filmy oparte na komiksach to dno!) i 300 Spartan (trochę z komisku, trochę z historii).
To dopiero pierwszy weekend. Ludzie wracają z kina, jeszcze pod wpływem emocji, dają 10/10. Nie wspominając o tym, że pewnie większośc z głosujących to dzieciaki, które Ojca Chrzestnego znają tylko z opowiadań.
Za kilka dni, pojawią się malkontenci, którzy tylko dla zasady dadzą 1/10. Część ludzi wystawi jakieś średnie oceny w okolicach 5-9, a ci z 'pierwszej fali' być może zweryfikują swoje poglądy (sam tak mam, że świeżo po projekcji wychwalam niektóre filmy pod niebiosa, a po tygodniu/miesiącu weryfikuję ocenę).
Nie ma się więc co podniecać...
Co do filmów na podstawie komiksów to te Marvela/DC faktycznie mogą być uważane za płytkie i skierowane jedynie do nastoletniej publiczności.
Co innego 300 czy Sin City, gdzie same komiksy nie są raczej skierowane do 12-16 latków.
Zgadzam sie z tobą . Teraz ludzie dają oceny pod wpływem emocji też tak często robie ale kiedy ochłonę oceniam film już inaczej . Po za tym nie obrażając jakby dobry nie był to film nie zasługuje teraz na pierwszą pozycję . By być w czołówce to musi być to film z ogromnym przesłaniem i także ponad czasowy - film musi dojrzewać w rozumieniu widza po kolejnych seansach tak jak Ojciec Chrzestny im więcej razy go obejrzę tym bardziej mi się podoba , a narazie Batman takim filmem nie jest .Co nie zmienia faktu ,że chętnie go obejrzę i kto wie czy się nim nie zachwycę ale nawet imdb widzę nie jest portalem miarodajnym
Nawet jeśli te "10" na IMDB przyznawane są pod wpływem emocji, to czy naprawdę jest to takie złe? hmm...
Jeśli film jest w stanie wywołać tak rewelacyjne wrażenie na 23. tysiącach osób to albo jest to zbiorowa schizofrenia, albo ma tak rewelacyjna siłę rażenia.
I jeśli trafił się właśnie film z "niepoważnym" tematem, ale z genialnym wykonaniem, dużą ilością akcji (co może niektórych odstraszać jako "tania rozrywka"), i przede wszystkim, z niesamowitym KLIMATEM, po obejrzeniu którego odczuwamy 100% satysfakcji, no cóż - taki film zasługuje na 10/10.
Po to m.in. wymyślono kino - żebyśmy mogli zachwycać się filmami
hmm ale trzeba pzyznac ze Dark Knight jesli chodzi o Efekty Specjalne to tylko twarz Two-face reszta krecona bez uzycia komputera
ogolnie film napewno jest swietny
Komiks Sin City do 12latków? Ja bym powiedział, że 16 to minimum, jeśli o to dziełko Millera chodzi <ok >.
"Komiks Sin City do 12latków? Ja bym powiedział, że 16 to minimum, jeśli o to dziełko Millera chodzi <ok >."
Zdenio, proszę Cię, żebyś nie tyle czytał ze zrozumieniem tylko CZYTAŁ
"Co innego 300 czy Sin City, gdzie same komiksy nie są raczej skierowane do 12-16 latków."
"Co innego 300 czy Sin City, gdzie same komiksy nie są raczej skierowane do 12-16 latków."
"Co innego 300 czy Sin City, gdzie same komiksy nie są raczej skierowane do 12-16 latków."
zwróć uwagę na słowa "...nie są raczej skierowane do 12-16 latków"
Masz rację, ale jednak te 23 tysiące głosujących to nie tylko same dzieciaki... Poza tym, nie wiem, skąd to nawiązanie do Ojca Chrzestnego, czy każdy film muszę do Niego przyrównywać ? Ciężko powiedzieć, czy np. pełnometrażowa wersja Kubusia Puchatka jest lepsza czy gorsza od Ojca;)
Film ma dobrą obsadę, opiera się na kultowym komiksie, są świetne efekty specjalne i fabuła na dobrym poziomie. To między innymi te czynniki, które biorę pod uwagę oddając głos na jakiś film. My możemy tylko spekulować i nie powinniśmy się dziwić, że Amerykanie dają same dziesiątki, bo My jeszcze nawet 10 minut z filmu nie widzieliśmy ;)
Batman i Robin dla przykładu, to film, który jest bajką, tylko nagraną zwykłą kamerą, nie wiadomo, czy mamy to traktować na poważnie czy też się śmiać. Ledger natomiast jest świetnym aktorem (oceniam za grę, nie za filmy, a jak ktoś oglądał tylko Obłędnego Rycerza, to proszę nie oceniać źle) i idąc do kina na TDR wiem, czego mogę się spodziewać, a oczekuję tego, że po wyjściu z kina uwierzymy, że coś takiego może się dziać naprawdę, w sensie, że nie ma tam jakiś bajkowych elementów typu dziwne stworzonka, nadludzkie moce bohatera itd.
Z tymi "falami" masz absolutną rację, jednak nie wiem, dlaczego od razu zakładasz, że "pierwsza fala" obniży Swoje głosy... może film naprawdę zasłużył na najwyższe noty?
Heath... wiem o co Ci chodzi. Ja z zasady najpierw oglądam film a później go oceniam. Filmy dzielę na kategorie i staram się unikać sytuacji, w których porównuje np. Dramat z Komedią
Filmy na podstawie komiksów zazwyczaj jako rozrywka sprawdzają się świetnie ale po cholere ciągnąć te produkcje w nieskończoność jak to jest w przypadku Pajączka. Pierwsze wrażenie prawie zawsze jest dobre. Właśnie w tym jest problem... komercja
A wcześniej pisałem o ludziach, którzy są zakochani w dramatach i romansach, czystych arcydziełach jak "Ojciec Chrzestny" i nie uznają czegoś co może im dorównać bądź je przebić. Ci ludzie są po prostu chorzy. Jest taki user jak xxxMieszkoxxx, który dał filmowi TRAnSFORMERS 1/10 bo to film komercyjny i rozrywkowy. Mądre to powiedzcie?
po prostu trzeba umieć odróżnić kino rozrywkowe od ambitnych dramatów na przykład.
a TDK to kino akcji/rozrywkowe z elementami dramatu. (no nie? xP) I w swej klasie może być najlepsze i dostać nawet 11/10.
Niech sobie tam mieszko xxx myśli co chce :) zaraz wejdzie na te forum i temat zboczy na transformersy :) a co do gacka nie pamiętam żeby jakiś film a tym bardziej superprodukcja zaczynał na imdb z takiego pułapu, pewnie spokojnie będzie miał na koniec 8.5
Fakt, że Ojca Chrzestnego z Batmanem (czyt. ekranizacją komiksu) nie można porównywać, ale jeżeli chodzi o ogólną listę TOP 250 to taki film, chociażby stworzony w 90% komputerowo ma szansę zając I miejsce, bo nie ma "segregacji gatunkowej". Dlatego myślę, że spokojnie "Mroczny Rycerz" może utrzymać się na swojej pozycji i jeżeli patrzeć by pod kątem kina Sci-fi, czy kina sensacyjnego, a nie dramatu to fakt, że dla niektórych pierwsze miejsce może być trochę "dziwne". Ale cóż - dzisiejsza technika pozwala na coraz większe możliwości...
Hmmmm ja zrozumiałem, że w Twojej opinii tylko dramaty powinne mieć pierwsze miejsce :P
Ja od zawsze wyrażałem niechęć do osób, które uznają tylko klasyki typu Ojciec Chrzestny... A Mieszka to chyba wszyscy kojarzą, On potrafił napisać że Heath Ledger zmarł na przedawkowanie, po tym jak 5 godzin wcześniej na filmwebie ukazała się informacja, że NIE przedawkował, tylko zaszła reakcja chemiczna przez wymieszanie leków.
Jeszcze tak dodam od Siebie. Sam pracuję jako aktor i boli mnie fakt, że pierwszy lepszy tancerz z Tańca z Gwiazdami jest bardziej popularny, niż najlepszy aktor teatralny. Tak samo jest z filmami, nie rozumiem, dlaczego mielibyśmy oceniać niżej TDK, tylko dlatego, że nie jest dramatem?. Jak już ktoś udaje wielkiego znawce, to czego nie powie, że sztuki teatralne powinny być na pierwszym miejscu? Granie w teatrze, to dla aktora prestiż i szacunek wśród kolegów z branży, jednak doceniają to tylko sami aktorzy, a mogę zapewnić, że pierwszy lepszy człowiek po studiach aktorskich daje z Siebie więcej niż gość z ulicy, który gra w tandetnej telenoweli. Nie porównujmy wszystkiego do Ojca Chrzestnego - to mój apel...
Nie, nie uważam, że dramaty powinny być na pierwszym miejscu, ale tak jest. Ja jestem tylko zwolennikiem dobrej akcji i kina sci-fi, dramatów z natury nie oglądam :)
Batman doczekał się już tylu filmów, że jest znany wszystkim, nie tylko fanom komiksów. Wydaje mi się, że także przez "zwykłych" ludzi jest lubiany, dużo bardziej od innych postaci komiksowych.
niektórzy uwarzają że oceny mrocznemu rycerzowi dają same dzieci. Wy naprawde myślicie że dzieci nie mają co robić tylko wchodzić na FW i oceniać filmy? nie wydaje mi się...:)
film ma wysoką kategorię wiekową. ZAKŁADAJĄC, że 10 000 dzieci neostrady zagłosowało na 10/10 pozostaje ponad 30 000 osób, które oglądały film i dały mu 9,10/10
Odliczcie sobie od średniej 740 malkometów, którzy dali filmowi 1/10 tylko dlatego, że nie jest DRAMATEM hahaha
Tak nawiasem ś.p. Marlon Brando zapewne przewraca się w grobie bo pobił go Batman :D
Ostatania "nowość" która wysoko zaszła na IMDB to Władca Pierśćieni. Wydaje mi sie ze nigdy był na pierwszym miejscu, ale gdy wyszedel terazi mial wysoka srednia to padły by różne insynuacje typu, to fantazy - nie wszyscy je lubia, jest długi, lub ze oceny napierw nabijaja fani ksiazki a pozniej napewno spadnie. Tym czasem Lords of The Rings twardo trzyma wysoka pozycje.
Odnosnie Batmana to 50 tys głowsow to już bardzo dużo, tendencja sie utrzymuje, jest nawet wzrostowa.
Wezcie tez pod uwage ze przy 20 tys glosow film byl trzeci przy sredniej 9,1(do rankingu licza sie tylko glosy "stałych bywalców", nie wiem na jakies zasadzie jest to ustalane, ale teoria o głosujących dziedziakach tez przez to upada). Teraz przy 50 tys głosów film ma srednia 9.5 . Tendencja jest wzrostowa, wniosek nasuwa sie jeden - ten film naprawde musi byc arcydziełem.
Nie wierze...
Jakiś Mroczny Rycerz zbił "Ojca chrzestnego"? To raczej nie możliwe, a jednak...
Ale na pewno jest to arcydzieło skoro tak się wybiło, chyba jak żaden film...
Nie będzie 1. miejsca na Filmwebie, szybko znajdzie się banda dzieci które będą klikać 1 bez obejrzenia filmu. Podobnie jak inni będą bezmyślnie klikać 10.
Mroczny Rycerz wbrew pozorom nie jest bajką. W filmie pojawiają się "mocne" (drastyczne)sceny i na pewno nie powinien mieć kategorii wiekowej PG-12, a przynajmniej PG-15. Fakt - Batman to komiks, ale z większym sensem niż Spider-Man, który potrafi chodzić po budynkach i strzelać pajęczyną. Batman to zwykły człowiek w kostiumie - bez nadprzyrodzonych mocy, więc bajką nie jest.