Czy ktoś może mi wyjaśnić dlaczego Dan pojawił się nagle w 94? Czemu nie poszedł za Melody? I dlaczego Melody pojawiła się sama bez Samuela ? Jeśli to on ja wciągną. No trochę to się kupy nie trzyma ....
Świeżo po seansie zadałem sobie te same pytania.
Liczę że ktoś będzie w stanie to wyjaśnić.
W innym wątku ktoś napisał (i to dość sensownie), że gdy Melody i Dan zbiegli na dół budynku ujrzeli 2 portale (poświaty w drzwiach). Samuel wciągnął Melody do tego, który przenosi do czasów obecnych (2019) a Dan najprawdopodobniej nie załapał się w ten sam portal i poszedł do tego drugiego, którzy przeniósł go do 1994.
A to czemu Melody wróciła bez Samuela może dowiemy się w 2 sezonie bo tutaj też tego nikt nie umie wytłumaczyć.
dwa tunele jeden do przeszłości, drugi do przyszłości.. normalnie przypomniał mi się serial Dark
Zastanawiające jest jak udało im się otworzyć portal w 2019 roku. Wcześniej było wyjaśnione, że kometa przelatuje w pobliżu ziemi raz na 70 lat i tyko wdedy można otworzyć portal. Dlatego został otwarty w 1924 roku, potem 1994 roku czyli kolejna możliwość była by dopiero w 2064 roku, a nie w 2019 roku ?
W jednym z ostatnich odcinków, gdy Dan i jego przyjaciel poszli do piwnicy domu od LMG, to powiedzieli, że to przygotowane pomieszczenie do rytuału ma ściany wyłożone materiałem z komety. Dzięki temu nie musieli już czekać na to, aż się pojawi.
Zakończenie zapowiada dużo gorszy horror w życiu Dana. Oto okazuje się, że korzystał z usług szpitala przez 2 tygodnie, a przecież nie ma ubezpieczenia. Jak go podsumują za tę izolatkę...