Nieudolnie inspirowany "Dark" oraz stosujący nachalne parytety rasowe. Czym różni się nachalność od normalności? Normalnie było przed Netflixem. Były całe czarne obsady i nikomu to nie przeszkadzało.
Przez 3/4 sezonu mialem wrazenie ze tworcy wiedza jak oddac np lovecrafta, troche niestabilnosci psychicznej, sny, wizje, pomieszanie paranormalnych rzeczy z jakmis naukowymi wyjasnieniami. Wszystko niepewne, niejasne i tak dalej.
Ostatni odcinek troche zepsul to wrazenie, poscigi, laser, wybuchy... moim zdaniem...
Na pewno warty uwagi i w jakimś sensie oryginalny. Trochę ich poniosło na ostatnie 2 - 3 odcinki, ale oglądało się przyjemnie.
Ludzie otwarcie już wam w serialach mówią że szataniści i składanie ofiar z ludzi istnieje a wy klaszczecie i mówicie super serial jprld
Perełka w morzu nijakości. Serial nie ma zawrotnego tempa, nie korzysta z tanich horrorowych sztuczek, a tajemnice taśm poznajemy dopiero w ostatnich dwóch odcinkach. Nie męczy wciskanymi na siłę ideologiami. Zakończenie jest otwarte ale nie na tyle, żeby drugi sezon musiał powstać.
Trochę "The ninght gate", trochę "Deja vu", trochę "The X-files" - fajny taki odprężający i trochę śmieszny.
Warunek, nie zwracać uwagi na logikę w fabule :)
nie pojmuję wysokiej noty dla tego serialu. przecież to jest produkcja klasy B. wizualnie, efekty mierne i kiczowate, ale jeszcze bardziej razi nonsens fabularny i absurd postępowania bohaterów (pomijam sztywną grę aktorską). główna bohaterka odkrywa w piwnicy budynku sektę - ok. niech będzie. i co robi bohaterka? łazi...
więcejbohater ogląda taśmy, które nie istnieja, bo tylko pare ujęć na odcinek jest z vhs. reszta to sceny przeszłości z ujęć ktorych nie widzi na co więc on się gapi? Skąd ma on wiedzę o tym co dzieje się poza ujęciami uchwyconymi z ręki na vhs ? To nie jest inteligentny serial. Nużący dość mało inteligentny pokaz slajdów z...
więcej