Zabierałem się za niego długo, obejrzałem bardzo szybko. Momentami mamy trochę niepotrzebnie rozwleczoną akcje i w niej przestoje ale nie można zarzucić serialowi że jest nudny. Jest naprawdę dobrym zlepkiem różnych gatunków a autorzy czerpali inspiracje z naprawdę wiele klasyków. Dla mnie może mało trafnie, nie wiem, ale klimaty Dziecka Rosemary, kultu, dziwnych pętli czasowych jest tu wspaniale połączony. Może drugi sezon ale koniecznie z inną historią?