Klimat fajny, mamy sektę, fajne lata 90te, trochę czarów-marów z posypką kosmitów i do finału jest spoko. Cały serial opary na hokus-pokus, żeby w ostatnim odcinku koniecznie pokazać, że trzeba wyciągnąć gnata na złego dziada :D Zupełnie bez sensu ta scena. No, ale zostawili otwartą furtkę dla s2 jakby co. 5/10