Są brutalne, makabryczne obrazy i nagość. Nowy Cronenberg z kategorią R

Wielkimi krokami zbliża się światowa premiera "Crimes of the Future" Davida Cronenberga w Cannes. Zaś w czerwcu film trafi do kin w Ameryce. Przyszła więc pora ujawnić, jaką kategorię wiekową otrzymało nowe dzieło twórcy "Historii przemocy" i "Nagiego lunchu". Fani reżysera będą chyba zadowoleni. Film wejdzie do amerykańskich kin z kategorią R.

Dlaczego "Crimes of the Future" otrzymało R?

Jaki jest powód przyznania przez amerykańskich cenzorów kategorii R? Otóż "Crimes of the Future" zawiera brutalne i niepokojące treści, makabryczne obrazy, nagość oraz trochę wulgaryzmów.

"Crimes of the Future" jest pierwszym od czasu "eXistenZ" filmem, który Cronenberg realizuje na podstawie własnego pomysłu. Pierwszą wersję scenariusza napisał wiele lat temu, lecz wtedy schował go do szuflady. Po latach wrócił do niego, poprawił i tak powstał film, którego premiera odbędzie się podczas festiwalu w Cannes.

O czym opowiada nowy film Davida Cronenberga?

Akcja "Crimes of the Future" ma się rozgrywać w niedalekiej przyszłości, gdy ludzkość w wyniku tzw. Syndromu Przyspieszonej Ewolucji zaczyna zmieniać się pod względem biologicznym.  Podczas gdy niektórzy doceniają nieograniczony potencjał transhumanizmu, inni próbują go kontrolować. Saul Tenser jest uwielbianym performerem, który zdecydował się poddać SPE i w efekcie w jego ciele zaczęły wyrastać nowe, nieoczekiwane organy. Wraz ze swoją partnerką Caprice bohater zamienił usuwanie tych narządów w spektakl, który lojalni fani mogą oglądać w czasie rzeczywistym. Gdy Tensera na celownik biorą rząd oraz dziwna subkultura, artysta musi rozważyć, jak mógłby wyglądać jego najbardziej szokujący występ.

Gwiazdami filmu są: Viggo Mortensen, Léa Seydoux, Kristen Stewart i Scott Speedman.

Na niedawno zakończonym CinemaConie zaprezentowano pełny zwiastun "Crimes of the Future". Niestety nie trafił on do sieci. Pozostaje nam więc tylko teaser, który znajdziecie poniżej: