PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=34720}

Zabójca

Diary of A Hitman
6,1 855
ocen
6,1 10 1 855
Zabójca
powrót do forum filmu Zabójca

ten jest jest jednym z nich, a z whitakera taki zabójca jak ze mnie matematyk, czyli gorszy niz ch**owy

ocenił(a) film na 2
BlackShit

Rzeczywiście film jest bardzo słabiutki. Spodziewałam się czegoś o wiele lepszego, ale nawet ciekawa obsada w tym przypadku nie pomogła. Whitaker w roli zabójcy jest bardzo mało przekonywujący, rozumiem, że reżyser chciał przedstawić ta postać jako ludzką, wrażliwą i dość emocjonalną, co jest rzadką domeną ludzi z tego fachu, ale efekt był opłakany. Z początkiem filmu widz ma jeszcze jako taka nadzieje, że film wciągnie i zaskoczy, niestety kiedy główny bohater trafia do domu Jane, zaczynają się jałowe popłuczyny. Bardzo naiwnie, irytująco i mdło zostało przedstawione jak płatny zabójca lituje się nad swoją ofiarą. Fabuła zamiast wciągać, drażni i rozczarowuje. Whitaker jest w tym filmie bardzo niewyraźny, Fenn sztuczna i bezbarwna. Szkoda czasu na tak zmarnowany potencjał.

użytkownik usunięty
south-of-heaven

Choć sam miałem wiele lat bullteriera, nawet dłuższy czas e-mail mój miał w nazwie tą rase ale..
Pieprzysz jak potłuczony aż miło, trudno oczekiwać obiektywnej oceny od kogoś kto ogląda głównie komedie romantyczne albo melodramaty...
Bez komentarza...

ocenił(a) film na 2

Jeśli już to "potłuczona", a nie "potłuczony"... bez komentarza...
Oglądam wiele kryminałów i thrillerów i "Zabójca" jest wg mnie filmem bardzo słabym, co z resztą uzasadniłam. Ty możesz mieć inne zdanie, ale nie musisz od razu wszystkich po kolei obrażać.
Też miałam bullteriera i się nie chwalę...

użytkownik usunięty
south-of-heaven

Kobieta i wszystko jasne, za "potłuczonego" przepraszam ale Twoje uzasadnienie to "niespójny bełkot nastolatki" albo "kobiety podczas okresu" koleżanko z filmweb'u...

ocenił(a) film na 2

Nie wiem jak można w tak banalny sposób schematyzować na podstawie czyjejś płci. To, że ten film mi się nie podobał nie jest od razu podstawą aby przypisywać mi nastoletnie niezrównoważenie hormonalne, czy krew miesięczną w majtkach (gdybym była facetem pewnie zarzuciłbyś przerost prostaty, z przerzutami na mózg)...Oglądam wiele filmów brutalnych (obejrzałam chyba wszystko co się da o tematyce seryjnych morderców) i określanych przez innych jako "chore", od których niejednemu facetowi skurczyłaby się moszna, a nie łzawe Harlequinowskie wypociny spod czeluści pachy, które pewnie wg Ciebie ogląda każda baba. Whitaker podobał mi się bardzo w roli Charliego Parkera, a nie jako zabójca. To, że ktoś ma inne zdanie niż Ty nie znaczy od razu, że trzeba go w tak neandetalski sposób sprowadzić do parteru.

użytkownik usunięty
south-of-heaven

Spokojnie chodziło o to że jako kobieta, co widać po zakładce "filmy które oglądałaś" dominuje w 90% jako gatunek dramat, melodramat oraz komedia romantyczna. Ciężko od kogoś kto nie ogląda w ogóle lub prawie w ogóle kina akcji, sensacyjnych lub dramatów sensacyjnych, filmów nawet kryminałów i thrillerów oczekiwać że zrozumie poniekąd dramat głównego bohatera i bohaterki. Ten film jest jak widać zbyt wysublimowany jak dla Ciebie, stąd przypuszczam młodość Twoja, iż uważasz że każdy "płatny zabójca" na tym świecie to zimny drań bez uczuć. W roli Charlie'ego Parker'a był genialny ale w roli Ghost Dogg'a nie mniej doskonały. Gusta są różne i o nich nie dyskutuje tu ale sugeruje oglądanie większej ilości filmów żeby mieć jakiś zaryś i móc porównywać coś do czegoś a nie bezkrytycznie dawać oceny niskie czemuś czego jak widać nie rozumie się. Pozdrawiam i nie złość się bo jak mawia przysłowie "złość urodzie szkodzi"...:-)

użytkownik usunięty

A propos brutalnych filmów nie zauważyłem żebyś oglądała kiedyś lub w ogóle "Człowiek pogryzł psa", "Rosario Tijeras" albo "Sprski film", chyba "młoda damo" jak mniewam? Nawet nie widzę u Ciebie w profilu "Old Boy" czy też " Pani zmesta"...

ocenił(a) film na 2

Najprościej napisać "nie zrozumiałaś tego filmu"...uwierz mi, że nie o to chodzi i nie muszę mieć w filmie wszystkiego podanego na tacy aby przypadł mi do gustu (np morderca zimny drań czy bezwolna kura domowa). Wbrew Twojemu mniemaniu nie mam 15 lat i nie tupię nóżkami nie złości, bo jakiż tu jest powód do zdenerwowania? A co do tych "brutalnych" filmów to krąg jest szeroki jak od Buga do Zambezi, więc może darujmy sobie przytaczanie konkretnych tytułów, bo nie o to chodzi. Ja ogółem nie oglądam pierwszego lepszego filmu, który wpadnie mi w ręce, raczej je selekcjonuję i wybieram pozycje dobre, aby nie tracić czasu (zaliczam filmy począwszy od początku XX wieku kiedy kinematografia dopiero raczkowała). I nie radzę się sugerować "filmami, które oglądałam" na fw, bo to jest zaledwie 1/6 pozycji, które w ogóle widziałam w swoim 27 letnim życiu.

użytkownik usunięty
south-of-heaven

Ja w swoim 32 letnim dwa lub trzy razy więcej niż mam na fw podanych w zakładce "filmy które widziałem' oglądałem jako dziecko i nastolatek w latach 80-90 tych u.b wieku. Masz 27 lat więc powinnaś pamiętać złotą "epokę vhs-ów" ? Mimo tego że Twoim zdaniem "tak dużo widziałaś" danie tej pozycji oceny 2/10 to dla mnie wielkie nieporozumienie wybacz. Nie wiem czy Twoje pokolenie pamięta i czy Ty sama chodziłaś lub byłaś kiedyś na jakimś "maratonie filmowym" w swoim życiu ale widać że brakuje Ci subtelności jaką przypisuje się kobiecie, przepraszam za tak mocne słowa.

ocenił(a) film na 2

Brakuje mi subtelności ponieważ oceniłam film "Zabójca" na 2....hmmm podziwiam Twój sposób dogłębnego i szybkiego analizowania na podstawie takich przesłanek. Myślę, że przełknę jakoś tą "mocną" krytykę i zakończę dyskusję ponieważ nie zmierza ona w żadnym konstruktywnym kierunku. Pozdrawiam wszystkich subtelnych chłopców po 30-stce!

użytkownik usunięty
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 6
south-of-heaven

Zawszę jestem ciekawy dlaczego taka dziewczyna jak Ty, która ma swoje sympatie i antypatie filmowe i zna swój system oceniania filmów brnie w takie jałowe i bezsensowne dyskusje z ludźmi, którzy oceniają jej wybory na podstawie płci i do tego muszą jeszcze lustrować profile atakowanych użytkowników żeby "udowodnić" swoją 'jedynie słuszną' rację. Nie rozumiem też po co to "ściganie"się kto obejrzał więcej 'brutalnych' filmów i jaki to niby ma wpływ na sposób oceniania danej produkcji ??? Od początku byłaś górą w tej dosyć żenującej dyskusji i trzeba było to wykorzystać inteligentnie kończąc ją i ignorując pyskówki. No i na koniec - kto powiedział, że jakakolwiek dziewczyna 'musi' oglądać "brutalne" filmy ?? Kobiece gusta są z reguły odmienne od męskich i nic w tym nie ma złego czy jak sugerują niektórzy 'zaniżającego kobiece zdolności' do oceny filmów bardziej epatujących przemocą czy sadyzmem. Oceny filmów są zawsze subiektywne i zależą od wielu czynników - a najlepsze z tego jest to, że każdy z nas ma do tego prawo i nie musi nic udowadniać (chociaż w zależności od sytuacji może argumentować, polemizować i bronić swoje wybory ).

użytkownik usunięty
BlackShit

Za to te 10% gdzie gra główną role jest genialne, patrz "Bird" w reż. C.Estwood'a albo "Ghost Dog" w reż. J.Jarmusch'a...
Poza tym tu był dobrym zabójcą w "Hitman" w/w oraz w/w "Ghost Dog - Droga samuraja"...
Dobrze że już Ciebie tu nie ma BlackShit, bo "ogarnąć" to sam powinieneś się człowieku...

ocenił(a) film na 7
BlackShit

To początki kariery Whitakera - rola bezwzględnego zabójcy z kolejnym wyrokiem śmierci do wykonania. Tym razem, okazuje się, że nie będzie to takie sobie pif paf i po ptokach - tym razem będzie to piękna kobieta, na dodatek matka nowonarodzonego dziecka a w zetknięciu z takim pięknem nawet w najlepiej skonstruowanej maszynie do zabijania zaczynają puszczać źle dokręcone śrubki. Dobrze zagrane role - lubię Whitakera - 7/10!!!

BlackShit

Chu.owy to ty jestes, gdy zaczynasz myslec i przelwac ten swoj szajs na forum, Wymien tez gały, bo chyba filmow z Forestem nie widziales nigdy.

ocenił(a) film na 6
BlackShit

Jest dokładnie odwrotnie - większość filmów z Whitaker'em to perełki lub co najmniej produkcje bardzo dobre. Whitaker to nie typowy, przewidywalny aktor, który biega z ciężkimi karabinami, z których strzela do wszystkiego co się rusza lub jest super agentem, który przeszedł przez wszystkie jednostki specjalne i potrafi robić sztuczki jak Tom Cruise, Mel Gibson lub Bruce Willis. Jest typowym aktorem dramatycznym, który czasami jest wybierany do ról nietypowych zabójców ('Ghost Dog', 'Panic Room' czy rola bardziej klasycznego zabójcy w 'Repo Men'). Ale, że aktor, którego nie lubisz gra w "Diary of A Hitman" kategoryzuje ten film jako "do dupy" :D Dobre hehehe :D

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones