jedynka choć z Baconem marna ale umówmy się, cała saga nie powala i kolan nie ma :))) Nie wiem czemu ale dwójka była całkiem spoko w porównaniu do jedynki... oceniłem ją o punkt wyżej nawet. Fred Ward ratuje film.... w trójce już nie poratował bo go nie ma no i efekt jest jaki jest :) Polecam na nudę. Ambitniak to nie jest :)