Fajny film.
Polecam.
Wciągający, trzymający w napięciu, a porównaniu do tych wszystkich horrorów co teraz nagrywają to super. ;]
Totalna porażka, przez godzinę nic się nie dzieje a na dwadzieścia minut przed końcem wpadają w ręce kanibali (nie widać jak się z nimi rozprawiają). Nie ma żadnych scen horroru.
Horror - to gatunek filmu z elementami nadprzyrodzonymi.
1.5 godziny straconego na próżno życia :(
Co tam nadprzyrodzonego było...?
To jest taki inny horror, nie to co teraz te wszystkie piły, itd.
To Żaden Horror Ktoś źle opisał gatunek tego Filmu to zdecydowanie Dramat Połączony z Przygodą i lekką dawką Grozy więc jeśli oglądałeś to z pod kontekstu Horroru by latały łby krew i tym podobne nie polecam tego rodzaju obrazów, "Nocny Pociąg z Mięsem" może przypaść ci do gustu. Ja również oceniam na 7-/11 ten film Fajny, owszem troszkę więcej akcji grozy przydało się. Ale może dzięki temu, że nie miał jakiejś wymyślnej Akcji odbierało się go bardzo realistycznie......
Według mojej skali oceniania na moim bloku możesz zobaczyć co jaka ocena znaczy :)
Zgadzam się:) Bardzo długo zabierałem się do obejrzenia tego filmu,gdyż czytałem na internecie słabe komentarze,lecz wreszcie postanowiłem obejrzeć ten film.Mile się zdziwiłem,po 30 minutach film przypadł mi do gustu,może z racji tego,że wyglądał bardzo realistycznie.Cała akcja na początku rozgrywa się dość długo lecz jak mówie po 30 minutach zaczyna się coś ruszać.Od momentu gdy grupa znajomych spotyka gościa który ostrzega ich przed tubylcami, zaczęło się coraz więcej dziać.Samym końcem byłem zaskoczony bardzo pozytywnie,wogóle końcówka filmu mega dobra i realistyczna:) Naprawde polecam bo warto:) 8/10
Film rzeczewiście na poczatku nudny, ale fajnie się rozkręcił.
Mam tylko jedno pytanie.
W ostatniej scenie widać plecy jakiegoś białego faceta, to niby miałbyć ten Rockeffeler?
Pozdrawiam
Osobiście wydaje mi się, że reżyser dlatego tylko pokazał plecy białego by zostawić furtkę zagadkową można stwierdzić, że właśnie to był rockeffeler ale nie można być tego na 100% pewny.
To musiał być on, w końcu był stary i tylko o nim była mowa.
Mi film bardzo się podobał, zresztą bardzo lubie klimaty takie jak Blair Witch Project i [REC] - jeżeli oglądamy pod kontekstem jakiegoś nagrania dokumentalnego to wrażenie porażające.
Moim zdaniem osoby, które oglądają takie filmy są zbyt otwarte na rozbryzg krwi w przeciagu 5 minut.
Osoboście polecam fanom filmów z serii "nagrania z pierwszej ręki". :)
Proszę nie zwracać uwagi na użytkownika o loginie "fleczers". Ten "młody" człowiek atakuje wszystkich ludzi na forum,jego prowokacje mają na celu sianie chaosu i uniemożliwienie dyskusji na dany temat. Pozdrawiam