Fajny film.
Polecam.
Wciągający, trzymający w napięciu, a porównaniu do tych wszystkich horrorów co teraz nagrywają to super. ;]

Nie wiem jak ocenić ten film, wiec po prostu nie będę oceniał. Ani to Rec, Bwp. Jak ktoś lubi takie coś, to niech ocenia.

Ciągnął się jak flaki z olejem . Przez pierwsze 45 minut filmu (bo tylko tyle dotrwałam) nic się nie działo ... kompletnie !! tragedia;]

...i tu nie poszukują w lesie czarownicy.
Pierwsze 20 minut nudne jak diabli. Następne też. Dalej nie jest wcale lepiej. I nawet te rozczłonkowane cząstki nie robią zbytniego wrażenia. Horror z tego żaden. Chyba , że te kanibale to jest jakiś horror.

nie oglądajcie tego, nuda, nuda, jeszcze raz nuda

Bez rewelacji, dostajemy dokładnie to, czego można się spodziewać. Jeśli założeniem tego filmu jest paradokument, to wiadomo, że nie będzie fajerwerków w 5 minucie. Tak więc dobrą godzinę budowane jest napięcie - czyt. twórcy robią wszystko, by obrzydzić nam bohaterów, by ich na końcu zbyt nie żałować. Na przewidywalne...

czegoś mu tam zabrakło, ale najgorszy nie był

dałam mu 7 bo mi się podobał, generalnie lubię filmy nakręcone na zasadzie niby na faktach:) a tu nie było krwawej jatki tylko jakaś ciekawa historia...

Film nakręcony na zasadzie mamy kamerę więc kręcimy co się koło nas dzieje ;)
Film jest tak nakręcony że nie nudzi się po pierwszych minutach, malowniczy pejzaż przypomina w niektórych ujęciach lost ;) Witajcie w dżungli nie jest typowym krwawym filmem jest tam troszkę krwi, ale bez przesadyzmu, film oddaje klimat...

Komu się chce kręcić takie badziewie? Ocenę podniósł fakt, że w ostatnich 5 minutach filmu ironiczny uśmieszek znikł z mojej twarzy i zrobiło sie w MIARĘ ciekawie. 3/10

Niedoświetlone sceny (szczególnie w samochodzie) i przede wszystkim motion free camera czyli krecenie z wolnej reki przyprawi niektóre osoby o ból głowy dwójka za w miarę zrobiony realizm niektórych scen

...Mnie się podobało.W tym przypadku pasowało moim zdaniem pokazanie filmu jako nagrania amatorską kamerką. Cały pomysł bardzo dobry,realizacja może nie należała do mistrzowskich,ale nie było tak źle,aktorstwo też znośne,a sama końcówka nie rozczarowała i uratowała cały film. Dla mnie 6/10

Mialam ochote wylaczyc od razu jak zobaczylam
kamere w rekach. Film nudny do 50min, pozniej fajne
wydarzenia trzymajace w napieciu i konczacy na 1.15min
cos tak. Wiec rozczarowanie. Polecam tym ktorzy lubia
bwp, ja nie przepadam.

7/10
Film od początku do końca jest kręcony przez jednego z bohaterów, więc
wygląda jak film dokumentalny, ale ogólnie całkiem ciekawy. Młodzi i
nieznani aktorzy, dlatego czasami można przymknąć oko na ich grę. Ogólnie
pozytyw, warto oglądnąć, ale bez rewelacji.

Film w ogóle nie jest hoororem. Tak do końca to nie wiadomo co się stało z Rockefellerem--głupie zkończenie ogólnie taka sobie produkcja

Nic specjalnego się nie dzieje, dopiero zaczyna w 55 minucie.
Wtedy następują dramatyczne wydarzenia i jesteśmy ciekawi co będzie dalej. Choć troche to takie obrzydliwe.
Fajna parka (i ona i on). Koleś ma fajne bicepsy (68 minuta), podobają mi się. Bo sam ćwicze i potrafię docenić jeśli ktoś o siebie dba. Mam 38 cm...

Ten film to właściwie niskobudżetowy remake cannibal ferrox
naiwni i butni jankesi vs mieszkańcy dzungli tylko tym razem
sympatia widza nie jest po żadnej ze stron tu i tam warci
siebie debile lub sadyści marne FX i gra aktorów coś takiego mógłby nakręcić uwe boll na kacu.

Całość jest nakręcona ręczną kamerą, którą teoretycznie na zmianę obsługują bohaterowie tego filmu (w praktyce po zdjęciach widać sprawne ramię profesjonalnego kamerzysty) - zabieg znany z "Cannibal Holocaust", a spopularyzowany przez "The Blair Witch Project". Przez ponad połowę filmu niewiele się dzieje, poza tym, że...

Mi sie podobał, oglądałem to jako film przygodowy, a nie jako horror. Byłem miło zaskoczony końcówką. Jeden z lepszych filmów jakie widziałem.

Nie, no nie mogę się zgodzic z opisem tego filmu... kto to stworzył? Producent?
Zdecydowanie NIE POLECAM !