Przepraszam, ale określenie 'zdrajca', wykorzystane w opisie filmu jest dla mnie mocno kontrowersyjne i, przede wszystkim, względne. Moim zdaniem należy je zmienić (np. na 'dysydent' czy 'republikanin'). Zainteresowanym tematyką filmu polecam książkę "Strup" Katarzyny Kobylarczyk.
Pozdrawiam
WG