„Fatalna" jakość zachowanej kopii nadała jej iście genialnego klimatu. Szkoda tylko, że gra „ofiar" jest trochę... typowa. Warto również zwrócić uwagę na znakomitą ścieżkę dźwiękową. Świetna robota, mi się spodobał.
jak wiadomo nie od dziś "Within the Woods", przyczynek do najlepszego dokonania w karierze Raimiego jakim była trylogia "Evil Dead", dostępny jest obecnie jedynie w kopii o wyjątkowo niskiej jakości obrazu. paradoksalnie jednak ta "chropowatość" przydaje tej krótkometrażówce masę uroku. jest tu klimat i tajemnica -...
Taki tytuł miała wersja na vhs.
Niestety obecnie zachowała się chyba tylko ta wersja z kiepskiej jakości obrazem i dźwiękiem. A ponieważ jest to wersja próbna oryginalnego Evil Dead oraz że jest to film dość krotki - horrormaniacy z pewnością obejrzą nawet pomimo kiepskiej jakości.
Dziwię się trochę że tego nikt nie...
Co mogę powiedzieć... niestety kopia filmu, która się zachowała jest w tak fatalnej jakości video i audio (z naciskiem na to pierwsze), że trudno pozytywnie ocenić tą krótkometrażówkę. Dlatego polecę go tylko fanom dziś już klasycznego Evil Dead (czyli już pełnometrażowego filmu z większym budżetem, który opiera się na...
więcejFilm ten był nagrywany na kipeskim jakościowo sprzęcie i nawet cuda techniki, remasteringi itp nie zrobią z obazu bardzo dobrej jakości więc trzeba zadowolić się tym co jest.
od dawna chciałem zobaczyć to cacko jako wielbiciel evil dead'a. klimat jest, efekty dzwiękowe na wysokim poziomie są, (z tego co dooglądałęm:P)dobra charakteryzacja też, ale kopia naprawde pozostawia wiele do życzenia. nie mniej jednak pozycja obowiązkowa dla fanów bruca i raimiego oraz wesołej chatki w lesie.
nie dokłącze i co mi zorbisz? ;/ głupi film. nie smieszny. nie straszny. dziewczyna lata, płacze, wrzeszczy poczym gada sama do siebie, a "potwór" wydaje dźwieki jak kopulujący słoń ;/
Co za kretyn wstawił tu tak debilne tłumaczenie tytułu? W środku lasu? Jasna cholera przecież to jest śmiech na sali!
Właśnie obejrzałem, czy raczej wysłuchałem, bo w odbiorze tego filmu większe znaczenie odgrywa właśnie ten ze zmysłów.
Polecam fanom serii Evil Dead... TYLKO! Nikt inny raczej nie da rady wysiedzieć przez pół godziny przed ekranem, na którym prawie nic nie widać a i słychać niewiele więcej. Ten film to miły dodatek,...
Nie spodziewałam się cudów. Mimo to, jako fance serii 'Evil Dead' oglądało mi się to-to całkiem nieźle. Naprawdę widać tam kilka charakterystycznych dla późniejszych filmów Raimi'ego motywów. Zabawnie wyglądał młody Bruce Campbell w okularach ;) Tej produkcji nie powinno się jednak brać na poważnie. Szkoda, że dostępna...
więcejniezbędne. Z racji tego, że niewiele widać, a odrobine więcej słychać (Brucea poznałem np. po głosie) film stwarza szerokie pole rozwoju dla wyobraźni ;P Dobrze, że trwał tylko pół godziny, bo chociaż lubię Evil Dead, to barwna mozaika na ekranie z domieszką zacinającego się dzwięku może wyprowadzić z równowagi...