PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=11220}
7,3 4 671
ocen
7,3 10 1 4671
7,7 13
ocen krytyków
Trzecia część nocy
powrót do forum filmu Trzecia część nocy

Pełnometrażowy debiut Żuławskiego, dzieło kontrowersyjne i oryginalne, ale docenione przez krytykę.
Film o wojnie, ale daleko tu do klasycznego filmu wojennego. Mamy tu do czynienia z psychodelicznym dramatem, pełnym mroku i oniryzmu. Żuławski skupił się na przeżyciach głównego bohatera, na jego odczuciach w zwiazku ze stratą ukochanej rodziny. Widzimy jego halucynacje, lęki i obsesje - jak na bohatera filmu Żuławskiego przystało. No bo właśnie już ten debiut pokazuje charakterystyczny styl Żuławskiego, jest tu zawarte chyba wszystko co dla niego typowe. Film z tych raczej ciężkostrawnych, mocnych i szalonych. Nie jest to moze film aż tak mocny, jak choćby nakręcony wkrótce po nim "Diabeł", nie jest jeszcze tak brutalny i perwersyjny, ale wlasnie on stanowi podstawę, punkt odniesienia do całej twórczości Żuławskiego. Tak mi się przynajmniej wydaje "Trzecia część nocy" jest dosyć zamotana i ciężko tu o jednoznaczną interpretację. Tak jak to u Żulawskiego - symbole religijne, wywody egzystencjonalne, emocjonalna rozpacz. Mamy tu i tajne laboratorium z hodowlą wesz, wizje związane z rozprzestrzeniajacym się tyfusem i nawet Apokalipse wg Św. Jana (oczywiście nie dosłownie). Warto obejrzeć, choćby po to, by zobaczyć jak niesztampowe kino polskie być potrafiło.

ocenił(a) film na 9
Marcineusz_Zet

Zuławski to ekspresjonista.
Jego bohaterowie nie mówią, oni krzyczą. Postacie na ekranie sąś w nieustannym biegu.Zuławski pragnie zamęczyc widza, nie daje mu osiąść wygodnie w fotelu. Ile tutaj emocji, uważam ten film za duzo lepszy gatunkowo od diabla , choc niwiele mu ustepuje.Sam fakt,że jest to quasi biografia jego ojca, z punktu widzenia syna. Coś jakby :,''...a jak ty bys postapił, na jego miejscu''.Konieczność odnalezienia i stawania się człowiekiem odpowiedzialnym czy też wiara w ślepą romantyczna miłosć. Pozdrawiam

Marcineusz_Zet

Ciężki ten film był dla mnie. Pamiętam że oglądałem go kilkanaście lat temu i najbardziej wbiły mi się wszy (do głowy ;-) w pamięć.
Nie zrozumiałem do końca filmu dzisiaj. Ciekawe czy za parę lat, bogatszy o kolejne doświadczenia, zrozumiem więcej?
W ogóle nie jestem pewien, czy człowiek nie mający podobnych zaszłości jest w stanie w pełni zrozumieć owo filmidło.

użytkownik usunięty
czerstwy

dużo zależy od tego jaką przyjmiesz optykę: Żuławski jest w mojej opinii reżyserem-autorem a nie rzemieślnikiem, opowiadaczem historii. Sądzę że niezależnie od kontekstu historycznego, od scenografii (kino kostiumowe - kino SF) chodzi mu raczej w pierwszym rzędzie o przedstawienie stanu ducha pokazywanych postaci - ich hmm... "prawda wewnętrzna" jest bardziej istotna niż fabuła. Tak widzę kino Żuławskiego.

Tak, mam to na uwadze. Właśnie o stan psyche w tamtych podłych czasach tu chodzi.

Brawo!

ocenił(a) film na 8
Marcineusz_Zet

"Boże, który nas nie prowadzisz,
Boże, który pozwalasz zabijać to co kruche i wywyższasz tępą nienawiść,
Boże, który rozmnażasz okrucieństwo i pozwalasz ludziom pastwić się nad innymi,
Boże, który wywyższasz najgorszych i dajesz im bicz do ręki.
Boże niemiłosierny, nie miej nad nami litości...."

Teksty kierowane w stronę Boga, najlepsze z całego filmu.

Kastet_fw

To jest to, co mówił jego ojciec paląc nuty?

ocenił(a) film na 8
kamik0

Nie, to był początek filmu, gdzie były dwa ciała, a nad nim facet i ksiądz wypowiadający te słowa.

Kastet_fw

Było, było ale ciekawi mnie teraz co to była za modlitwa ojca bo stawiałem że to samo tylko nie po naszemu

ocenił(a) film na 8
kamik0

Nie za bardzo rozumiem Twoje pytanie.
Modlitwę wypowiadał ksiądz, który chyba nie za bardzo był za posługami i decyzjami Boga.

Kastet_fw

bo przeczytales zanim edytowalem, slowo mi zjadlo. pytanie brzmi co mowil ojciec palac te papiery bo tak po zapachu to chyba w tym momencie przekroczyl jakas magiczna i nieprzekraczalna bariere

ocenił(a) film na 8
kamik0

Jeśli dobrze kojarzę (dość dawno oglądałem ten film) to była to modlitwa tradycyjna, lecz po łacińsku.

Kastet_fw

niech i tak bedzie

ocenił(a) film na 8
kamik0

Dobry film, jak na tamte lata i produkcję polską.

Kastet_fw

bdb :)

Kastet_fw

Jaki ksiądz? Tam nie było księdza, tylko ojciec głównego bohatera. Ciała były trzy, nie dwa. Coś brałeś przed oglądaniem?

ocenił(a) film na 8
kamik0

Dies irae

Marcineusz_Zet

Z hodowlą wszy, nie wesz!

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones