"The Social Network" ogląda się naprawdę dobrze i czas spędzony na filmie przyjemnie leci. Mimo, że jedzie on głównie na dialogach, to trzyma nawet w napięciu i niema mowy o nudnych czy przegadanych momentach. Podobał mi się ten surowy klimat, który nadaje cięższego tonu - w zasadzie film nawet podchodzi miejscami pod thriller. Zwrócił ktoś uwagę na barwy? Dominują ciemne albo podchodzące w żółtawy kolor tonacje - ciekawe, czy to celowy zabieg. Produkcja została zrealizowana całkiem przyzwoicie, warto również zwrócić uwagę na grę aktorską - Eisenberg, Garfield i Timberlake nie są jakimiś wspaniałymi aktorami, ale tutaj wypadają naprawdę dobrze i niema się do czego przyczepić. Mimo wszystko jednak czegoś tu brakuje, ale nie mam konkretnych argumentów, które by na to wskazywały. Może po prostu widziałem lepsze filmy i ten nie zrobił na mnie jakiegoś sporego wrażenia. Oceniam na 6,5/10. Ostatnio była premiera w stacji TVP Kultura i czytał Janusz Szydłowski.