Straszny syf. Dramat, dno, tragedia, koszmar, dzban, rzepiara, muł, śmierdziel, skis, dziurawa pończocha, pizza hawajska...

Więcej epitetów ktoś ? :p

Straszne.

Na uwagę zasługuje gra aktorska głównej bohaterki, a tak pozatym to niewiem kto pisał scenariusz i to wyreżyserował ale niech lepiej przestanie...

Pewnie nie przebije starej wersji.

Tragedia, to feministyczne badziewie w stylu "high school musical" nawet nie stało obok horroru

Parę scen to maskara. Dialogi to samo. Mocno nacechowany feministycznie, ale tak aż do przesady. Nie ma startu do produkcji z 1996r. ale w ostateczności można obejrzeć.

Jedyna dobra rzecz w tym filmie. Szkoda, że tak krótko i, że oznacza to kolejną część. Niepotrzebnie ruszany klasyk.

Gdyby nie on nie dowiedziałbym się o takim fajnym kawałku Sharon Van Etten - Seventeen.

Trailer przedstawiał zupełnie coś innego, jednak końcowy efekt to jakaś totalna porażka. Szkoda tylko aktorów w niej występujących. Napięcie budowane przez 2/3 filmu (bardzo powolne), a potem nagle wszystko się wyjaśnia w przeciągu kilku scen... Nie polecam 4/10

Gatunek tego filmu określiłbym jako "gender-romans". To coś na pewno nie jest horrorem.

Ale o tym jak daleko może to zajść chętnie podyskutuje z tymi którzy widzieli obie części i załapali kontekst i plot właściwy.

Oczywiście incelom, mizoginom, homofobom nie przypadnie do gustu przez poruszaną tematykę.

Młodszym, normalniejszym pokoleniom polecam, boomerom nadal żyjącym mentalnie w latach 70.-90. stanowczo odradzam.

Rewelacja,polecam!! Gra aktorska,muzyka,fabuła ROZWALA SYSTEM!!!!