Ostatnio nie mam czasu na oglądanie produkcji pełnometrażowych, więc dzisiaj postanowiłem sobie odświeżyć mój ulubiony krótki metraż o manekinach, czyli "Still Life" (2005). Manekiny są wdzięcznym i budzącym grozę tematem, choć odnoszę wrażenie że traktowanym przez twórców horrorów trochę po macoszemu, często jako swoisty element dekoracyjny w horrorze. W "Still Life" są na pierwszym planie. Nie będę zbytnio zdradzał fabuły... fajna zimowa sceneria miasteczka pełnego poruszających się manekinów i całkiem zaskakujące zakończenie. Film do obejrzenia na Youtube.
https://filmschoolrejects.com/7-deeply-bizarre-horror-shorts-to-watch-on-youtube -c943a50218cb#.5fcd4ux0i