Całkiem ciekawy horror krótkometrażowy, który potrafi zaciekawić od samego początku. Tajemnicze miasto, które jest zamieszkane przez... manekiny. Ciekawy motyw, Nathan to jedyny człowiek w miasteczku, który ma jakieś emocje. Inni ludzie są totalnie pozbawieni uczuć i emocji, widziani są jak manekiny. Szkoda, że to jednak krótkometrażówka, bo mógłby wyjść całkiem niezły horror.