Huston szybko opuścił plan, a w filmie nie znalazła się żadna scena jego autorstwa.

http://szubrawca.wordpress.com/2012/06/14/john-huston/

Cos jest w tych starch filmach,że nawet po prawie 50 latach nic nie tracą ze swojej aktualnosci,ze swojego piękna,ze swojej widowiskowości.Film jest piękny,pięknie sfilmowany i mocno wzrusza.

ale z drugiej strony mam dosyć obrazów przedstawiających miłość podczas wojny, i tak wiadomo, że coś rozdzieli kochanków, nawet (a tak często jest) jedno z nich zginie i drugie będzie cierpieć do końca życia... Tyle o filmie. Książka fajna. Mimó wszystko warto obejrzeć, po to tylko, żeby samemu się przekonać...

niezbyt, i ta Jennifer Jones, nie wygląda atrakcyjnie

ale cała reszta całkiem dobra 6/10

Film z 1957 roku w reżyserii - Charlesa Vidora i John Huston. Remake filmy z 1932 z Gary Cooperem i Helen Hayes.
Sięgnęłam po ten film, aby porównać, aktorsko Rock Hudson i Jennifer Jones oraz Vittorio de Sica bardzo dobrze. Piękne zdjęcia i plener oraz muzyka.
nie jest to udana ekranizacja.

Proszę o kontakt na meil 2985@interia.pl

Klasyczny film lat 50, uwielbiam ten klimat!!!

powinien miec srednią co najmniej 7-8/10! - żenada! jest za trudny dla tych z mielonką od gier miedzy uszami.

super film! 10/10! - NIE SUGERUJCIE SIE OPINIAMI tych z mielonką od gier miedzy uszami tylko sami zobaczcie!