czasy wojny to nie lekki temat i jeśli nie jesteś w najlepszym nastroju to sprawi, że możesz po seansie być w jeszcze gorszym, a jeśli jesteś w dobrym nastroju to po filmie możesz już w takim nie być. Ta pierwsza godzina filmu jest decydująca, naprawdę gorzka i smutna. Cieniem kładzie się na cały film i podskórnie przypomina o tragicznych wydarzeniach. Film ma swoje piękne momenty i jest ciekawy, ale pozostawił we mnie poczucie goryczy, smutku i niesprawiedliwości.