bronson tutaj normalnie jest jak czak norris:) nawet wymyśla sobie spluwaczkę z jakiś rurek z kibla i kartek, zabija tym mafiozów, do tego jil ireland , która znów swą beznadziejnością przebija samą siebie, plusem są świetne zdjęcia, krajobrazy i nic więcej
Prawdą jest, że z tą rurką dmuchawką to przegięli, no i Jill rzeczywiście jest w tym filmie b e z n a d z i e j n a. Sam obraz też nie zachwyca, a szkoda bo długo na niego polowałem. Troszkę się ciągnie za bardzo. Oczywiście do tragedii też mu daleko.
Po prostu wybitny film (dałem mu 10), a gawiedź klimatu nie poczuje, bo gimbaza gimbu gimbu. Te nowe pokolenie gimnazjalistów co nisko ocenia takie filmy można śmiało do pieca szuflą wsadzać.
Sam sie lecz. Co ty chcesz od dmuchawki?? Pewnie dmuchawka cie szokuje, ale już moce x-menów nie...
Jil Ireland zagrała b. dobrze zagubioną blondyneczkę mafioza. Co ty od niej chcesz??