Ja mam całkiem inne odczucia. Głównych postaci nie można lubić, do tego tanie żarty na tle seksualnym. Zupełnie mi się nie podobał. Końcówka jest dramatyczna i wyszła dobrze ale reszta kiepska. Nie polecam.

Po części się zgadzam , dramat w tym filmie moim zdaniem uratował całość bo tak by było bardzo "średniawo", a tak jako całość jest całkiem okej, są o wiele lepsze produkcje z Korei , ten film jest ledwo dobry, a jak na Koreańskie kino to mogło być lepiej , ale moja ocena i tak waha się miedzy 6 a 7 bo dramatyzm i to rozwikłanie sprawy, powoduje że film się ratuję

Uwielbiam wschodnie kino, ale ten film w mojej ocenie zasługuje zaledwie na takie... no, solidne 5+. To pomieszanie konwencji i gatunków nie przypadło mi do gustu. A w odróżnieniu od przedmówcy to właśnie za końcówkę obniżyłem ocenę.

A ja się zgadzam z Tobą. Solidne 7 ode mnie.

Nie przesadzajmy, scenariusz nie był aż tak złożony. Jedyne zaskoczeniem był autyzm dziecka Tae Geon-ho'a, spodziewałem się w tym względzie szablonowego wątku. Natomiast nie można tego powiedzieć o zakończeniu, które było trywialne. Film przeciętny w swoim gatunku. :F