film nawet dobrze zagrany, tylko ten scenariusz. Jakoś nie bardzo rozumiem w czym problem oraz o co chodziło w sądzie... Może to kolejny film zrozumiały w całości tylko dla Amerykanów? Fajna muzyka.
No niechce byc zlosliwa,ale z tego,co sie orientuje,to i Paltrow i Afflecka stac na duzo, duzo wiecej.Juz lepiej wzieli bys ie za swoj romans,zamiast odgrywac go zred kamera.Powinno z nich buchac uczucie...a tu kiszka...
Wiem,ze napisalam to ze srednim polotem,ale ciezko mi wyrazic,jak szkoda zdolnych i dobrych aktorow...
Bardzo byłbym wdzieczny jesli któregos dnia dostałbym mejla a w nim informacje ze ktos posiada ten film w divx i jest mozliwosc otrzymania go jakos czy poprzez wymiane czy inny dowolny sposób.
szukam tego filmu dla swojej przyjaciółki, ale teraz jak dowiedziałem się o czym on jest to i sam bym z wielka checia go...
Patrząc najpierw przypomina schamatyczna budowe, lecz po obejżeniu myśle iz mozna wyciagnać i pozytywne wnioski. Film naprawde sympatyczny moze nie zaskakuje fabuła ale Ben Affleck i Gwyneth Paltrow idealnie odtworzyli nadane im role...naprawde dobra gra..."miłość nie boi sie prawdy" to hasło przewodnie...czy tak jest?...
więcejFilm typu bajki dla dzieci, możnaby tylko zamiast aktorów nałożyć postacie animowane i z pewnością spodobał by się dzeciom. Ben Affleck spadł bardzo nisko. Grał kiepsko.
Gwyneth Paltrow udowodniła, że jest świetna nie tylko w rolach dam, ale potrafi także dobrze zagrać rolę zwykłej dziewczyny.
Zgadzam sie z napisana recenzja przez p.Marte Olszewska. Tylko skad to przekonanie, ze bohaterka miala tylko jednego syna Scotta? Abby miala dwoch synow, i wystepuja oni razem w wielu scenach. Zastanawia mnie ten fakt..
Ben nie nalezy do aktorow, ktorych lubie. Ma urode modela, przez co dla mnie jest aktorem bez...
Filmy o miłości podobają się i podobać się będą, tak już jest.Nie wiem dlaczego niektóży do tego gatunku są z góry żle nastawieni.Uważam , iż "gra o miłość"
jest filmem bardzo dobrym.
Ben i Gwynet spisali się doskonale.
Być może film nie wnosi nic nowego, ale
napewno pozostanie mi w pamięci.
Film kompletnie bez wyrazu. Ben Affleck ma zawsze jednakowy wyraz tearzy niezależnie czy scena jest śmieszna czy tragiczna. Fabuła ani gra aktorów nie wywołuje żadnych emocji. Strata czasu.
Zgadzam sie z przedmówcą pod warunkiem, że za główną atrakcję tego filmu uznamy bena afflecka. Ale coz zawsze można dojść do kompromisu, poza tym nawet jesli filmik, zapewne, nie bedzie arcydzielem filmowym, to na pewno bedzie nader uroczy i bezpretensjonalny wlasnie dzieki swojej obsadzie.
Gwyneth Paltrow udowodniła, że jest świetna nie tylko w rolach dam, ale potrafi także dobrze zagrać rolę zwykłej dziewczyny.
Tak jak przy DUETS mysle ze glownym atutem bedzie Gwyneth Paltrow .... i dobrze bo jest fantastyczna !!!
Myślałam, że będzie lepszy. Obejrzałam go dla Gwyneth... i żałuję. Od początku modliłam się, żeby się skończył i dziękowałam bratu, że swoimi wrzaskami zagłusza te tandetne dialogi.
To bylo okropne. Ogladalam go w 7 partiach co 10 min przerywajac sobie na pasjansa. Doszlam do konca i zaluje straconego czasu.