Nie pierwszy, ale fakt. Emocje budowała niezwykła historia, a nie nabrzmiałe efekty specjalne i bomby.

efekty specjalne to był miód dla oka :)

zgadzam się zrobili dobrą robotę

nie spodziealam sie, ze ten film tak sie uda :)

Efekty specjalne naprawdę się im udały. Nawet jeśli w filmie są drobne niedociągnięcia to ja oceniam film sercem. Emocje wzięły górę, bo o bohaterach Dywizjonu 303 pisałam pracę magisterską :) Byli bohaterami, a tak ich potem niesprawiedliwie potraktowano. Teraz tym filmem oddajemy im hołd.

Bardzo dobrze napisałeś! Chwała naszym bohaterom, którym należy się szacunek! W przeciwieństwie do angielskiej popier***ki tutaj efekty naprawdę są na poziomie

Popieram w 100 procentach! Nie ma jakichś dragów czy dziwnego seksu jak w tym angielskim, tylko konkretne efekty, sceny walk etc

Chwała naszym bohaterom, którym należy się szacunek! W przeciwieństwie do angielskiej popier***ki tutaj efekty naprawdę są na poziomie co powoduje, że można się wczuć w to, co ci wspaniali ludzie przeżywali

Popieram!

przepiekna historia :) po seansie koniecznie zakupie ksiazke :)

Prawda!