Zdecydowanie pod mój gust. Jest to film wielki gdyż pomimo tylu lat wytrzymuje próbe czasu. Na pewno bardzo dobry scenariusz jednak chyba większe znaczenie będą miały dla mnie kreacje aktorskie. Wielki zdobywca Oscara za ten film Thomas Mitchell. Rola doktora-pijaka to jedna z najbardziej sympatycznych ról jakie w życiu widziałem. No i John Wayne. Jego pierwszy wielki western w karierze. Warto wspomnieć dobry montaż zważywszy na 1939 rok. Film na:
8.5/10
Serdecznie Pozdrawiam