PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=836440}

Doktor Strange w multiwersum obłędu

Doctor Strange in the Multiverse of Madness
6,7 65 005
ocen
6,7 10 1 65005
5,7 36
ocen krytyków
Doktor Strange w multiwersum obłędu
powrót do forum filmu Doktor Strange w multiwersum obłędu

LGBT

ocenił(a) film na 7

Naprawdę trzeba już nawet do filmów o superbohaterach wrzucać wątki homoseksualne ? Chyba już każdy zauważył że są ludzie na świecie z pod flagi tęczy, i nie trzeba wrzucać ich dosłownie wszędzie...ta poprawność nudna się już robi. Dobrze że film był kręcony przed atakiem Rosji na Ukrainę no pewnie by się okazało że Wanda jest córką Putina....

sonny200

Owszem, jest to naturalne, może nie ty, ale twoje dzieci będą sie z twoich prymitywnych poglądów śmiały, pozdrawiam :-)

forek23

homofoby mają taką logikę: najpierw mówią, że homoseksualność jest be, bo nie występuje w naturze; potem jak się wykaże, że jednak występuje w naturze, to mówią, że homoseksualność jest be, bo człowiek nie musi być jak inne zwierzęta. mają jakiś istotny problem te homofoby

Mlodzik91

"No nie, bo pary samców pingwinów tworzą się na całe życie i wysiadują kamienie, a homoseksualne pary łabędzi wychowują młode skradzione matce. Podobnie sprawa ma się z delfinami."
Zabawne, że za przykład wziąłeś sobie akurat delfiny https://www.focus.pl/artykul/gangi-delfinow czy pingwiny https://natemat.pl/18369,badania-o-szokujacych-zachowaniach-pingwinow-czekaly-na -ujawnienie-100-lat-te-ptaki-sa-podobne-do-ludzi nie uważasz?:D

forek23

To ten sam skandynawski profesor który twierdzi, że Ziemia jest płaska?

PanKotlecik

Czyli który?

forek23

No właśnie pytam.

PanKotlecik

Ja też pytam, bo w Skandynawii jest wielu profesorów. Powiedz, o którego ci chodzi.

ocenił(a) film na 7
Mlodzik91

idz do specjalisty homokomando

ocenił(a) film na 1
Mlodzik91

Dokładnie tak, to naturalny proces mający na celu zahamowanie zbyt dużej populacji, bardzo ładnie widać to w eksperymencie Calhouna

ocenił(a) film na 4
Mlodzik91

Naturalny wobec jakiego wzorca porównawczego? Choroby umysłowe też występują powszechnie w przyrodzie. Po pierwsze co z tego, a po drugie appeal to nature. A po czwarte, nie, homoseksualizm nie występuje powszechnie w przyrodzie, biedna ideologicznie zmanipulowana istoto. Powszechnie występują akty homoseksualne, nie związki homoseksualne. Wiesz dlaczego? Bo każdy gatunek, który praktykowałby związki homoseksualne jest skazany na wymarcie. To jest prosta logika do ogarnięcia, nawet przez lewaka jak trochę pomyśli. Wiesz dlaczego natura zdecydowała, że proces powielania kodu genetycznego i przenoszenia go w przyszłość jest NATURALNIE możliwy tylko przez pary heteroseksualne? Może dlatego, że tylko takie zachowania są warte kultywowaniu i powielaniu w przyszłość. Homoseksualizm w przyrodzie występuje, ale jako forma tymczasowego rozładowania popędu seksualnego.
Jeśli piszemy o przyrodzie, to wiesz czym jest zasada Fishera w rozkładzie płci wewnątrzgatunkowej? Wiesz dlaczego tylko gatunki o takiej proporcji rozkładu są faworyzowane przez selekcję naturalną? Bo homoseksualizm nie jest preferowanym przez naturę rodzajem związków gatunkowych. Homoseksualizm nie ma niczego wspólnego z funkcją biologiczną narządów płciowych, a więc mieszanie do tego natury jest ignorancją i brakiem zrozumienia tematu. Akt homoseksualny =/= związek homoseksualny. Związek to koncepcja społeczna, wymyślona przez ludzi, a więc rodzaj ideologii.

ocenił(a) film na 5
Arthass04

Komentarz, do którego się odnosiłem został zablokowany, więc umknęło ci coś z dyskusji. Forek napisał, że nie należy pokazywać par homoseksualnych na ekranie, bo to nienaturalne. To on pierwszy wyskoczył z odwołaniem do natury. Ja tylko zwróciłem uwagę, że jak najbardziej jest to naturalne. I z której strony na to nie spojrzeć, tak zachowania homoseksualne jak i pary homoseksualne w naturze występują. Kropka. Prosty fakt. Jak go interpretować, to już wedle uznania.

Druga rzecz, nie ucz mnie proszę biologii, bo raz: ewidentnie jej nie rozumiesz, dwa: ja biologiem jestem. W naturze występuje dziesiątki sposobów rozmnażania, nie tylko generatywne i powielany jest materiał genetyczny a nie kod genetyczny. Kod genetyczny to coś zupełnie innego.

ocenił(a) film na 7
Arthass04

XDDD jaka ty masz minimalna wiedze o przyrodzie. Tylko u killku gatunków istnieje cos takiego jak zwiazki o zgrozo dla twojego malego mozdzka wystepuja tam równie czestotliwie zwiazki homoseksualne wiec twoje brednie sa tylko bajkami

ocenił(a) film na 3
Mlodzik91

nie jest naturalny gdyż nie jest normalny a w naturze występuje jako substytut normalnego seksu - tak jak w więzieniu

TheBadGoodAndUgly

Ależ jak najbardziej jest naturalny, bo występuje w naturze (wśród zwierząt). Nie jest natomiast normalny, bo nie stanowi normy (czyt. ogółu/większości) zachowań seksualnych w społeczeństwie, które w ok. 90% jest heteroseksualne.

ocenił(a) film na 3
Nabongodonozor

naturalne są morderstwa bo występują w naturze

TheBadGoodAndUgly

Oczywiście. Trochę wyżej masz mojego posta o delfinach i pingwinach - te ich zachowania też są (dla nich) w pewien sposób naturalne.
Niemniej jednak nie oznacza to, że są normalne i że należy je kopiować i rozpowszechniać w społeczeństwie oraz być z nich dumnymi (i to przez cały miesiąc).

ocenił(a) film na 5
Nabongodonozor

Odwołanie do normalności to też erystyka, dokładniej odwołanie do większości. Coś jest dobre, bo występuje u większości populacji.

Osoby leworęczne stanowią ok. 10% populacji, a więc są w mniejszości. Czy to znaczy, że osoby leworęczne są nienormalne? Nie.

Najrzadszą grupą krwi jest grupa AB i występuje u 8% populacji. Czy to znaczy, że osoby z grupą krwi AB są nienormalne? Nie.

Orientacja seksualna, grupa krwi, prawo- i leworęczność to przykłady polimorfizmu cech. Częstość ich występowania sama w sobie nie świadczy o tym, że są właściwe albo i nie.

Mlodzik91

Czy właśnie zrównałeś bycie leworęcznym, bądź też posiadanie rzadkiej grupy krwi, z pchaniem pewnego narządu w otwór (osobnika tej samej płci) do tego nieprzeznaczony (co w pewnych kręgach jest uważane za powód do chwały/dumy, z którym można - a nawet należy - się obnosić przez cały miesiąc)?:D
Takim fikołkiem to chyba wygrałbyś olimpiadę... tyle że co najwyżej specjalną.

ocenił(a) film na 5
Nabongodonozor

O mamusiu, to potrwa :D.

Napisałeś:
"ich zachowania też są (dla nich) w pewien sposób naturalne.
Niemniej jednak nie oznacza to, że są normalne"

Teraz powiedz, czy cię dobrze rozumiem. Czy wg. ciebie cecha normalna to taka, która występuje u większości osobników?

Mlodzik91

"Teraz powiedz, czy cię dobrze rozumiem. Czy wg. ciebie cecha normalna to taka, która występuje u większości osobników?"
Owszem, z definicji (za sjp.pwn.pl - normalny: 2. «najczęściej spotykany») taka cecha stanowi wtedy normę.

ocenił(a) film na 5
Nabongodonozor

No to znowu: czy to oznacza, że grupa krwi AB i leworęczność nie są normalne i co w związku z tym powinniśmy zrobić :P?

Mlodzik91

"No to znowu: czy to oznacza, że grupa krwi AB i leworęczność nie są normalne i co w związku z tym powinniśmy zrobić :P?"
Pisząc poprzedniego posta na 99% byłem pewien, że użyjesz tego typu "argumentu", którym zasadniczo się pogrążasz rozmydlając dyskusję o prostym fakcie - gdy coś stanowi kilka % ogółu, to nie jest normą, a odstępstwem od niej, mniejszością, bez określania czy jest to dobre czy złe i co z tym powinno się zrobić.

ocenił(a) film na 5
Nabongodonozor

Ale to ty napisałeś:
"Niemniej jednak nie oznacza to, że są normalne i że należy je kopiować i rozpowszechniać w społeczeństwie" - sugerując, że odstępstwo od normy jest czymś niewłaściwym. Przeczysz sam sobie.

Mlodzik91

Skoro ktoś jest dumny z tego, że swój organ pcha w miejsce do tego nieprzeznaczone i nieprzystosowane, to ciężko to określić zachowanie właściwym.
Nie mam zamiaru tracić czasu i po raz kolejny tłumaczyć ci tego, co zdaje się wytłumaczyłem ci już jakoś pół roku temu, bo coraz częściej odnoszę wrażenie, że twoim celem nie jest dyskusja sama w sobie, tylko jej rozmydlenie do granic absurdu tylko po to, aby zmarnować czyjś czas.

ocenił(a) film na 5
Nabongodonozor

Nie, ja się czepiam zwyczajnie wadliwych argumentów. Ktoś wyżej pisał, że homoseksualizm jest be, bo nie jest naturalny. Raz, że naturalny jest to jest tak samo naturalny jak toksyna botulinowa, czy, nie wiem, jabłka chociażby. Nienaturalne jest natomiast jeżdżenie samochodem, czy większość leków stosowanych w terapiach przeciwnowotworowych. Czy w takim razie odwołanie do natury niesie ze sobą jakąkolwiek wartość merytoryczną? Nie niesie.

Wg ciebie homoseksualizm miał być be, bo nie jest normalny, gdzie normalność rozumiemy jako większość. W mniejszości są również inne cechy wrodzone, jak wspomniana leworęczność, czy grupa krwi AB. Więc ponownie, czy odwołanie do normalności niesie za sobą jakąkolwiek wartość merytoryczną? Nie niesie.

Dotychczas w dyskusjach nt. homoseksualizmu jakie tutaj prowadzę, nie padły żadne merytoryczne, oparte na faktach nie opiniach i emocjach argumenty. Tych używam tylko ja, i przy tym muszę się nabiedzić i sprawdzam po dwa razy wszystko, co napiszę, by mieć pewność, że nie zmyślam albo przeinaczam. Takie zboczenie zawodowe. I przy tym chyba nawet nie napisałem wprost, jaka jest moja prywatna, subiektywna opinia na temat osób homoseksualnych.

"swój organ pcha w miejsce do tego nieprzeznaczone i nieprzystosowane, to ciężko to określić zachowanie właściwym." - niekoniecznie. Prostata jest jedną ze stref erogennych mężczyzny, ale jest dość ukryta w ciele, więc najłatwiej stymuluje się ją poprzez odbyt. Po drugie, wyciągasz z kapelusza kolejny już mglisty termin, czyli to nieszczęsne "właściwe zachowanie". Więc proszę - zdefiniuj mi, co jest, a co nie jest zachowaniem właściwym i wedle jakich kryteriów. Inaczej nie jestem w stanie polemizować z tym stwierdzeniem.

Mlodzik91

"Ktoś wyżej pisał, że homoseksualizm jest be, bo nie jest naturalny."
Kompletnie mnie nie interesuje co ktoś napisał wyżej, bo z tym że jest naturalny (występujący w naturze) nigdy nie dyskutowałem.

"Wg ciebie homoseksualizm miał być be, bo nie jest normalny, gdzie normalność rozumiemy jako większość."
Nigdzie nie stwierdziłem, że jest "be" tylko dlatego, że nie wpisuje się w definicję normy, gdyż stanowi niewielki procent całości (co usiłuję ci wytłumaczyć od kilku miesięcy, ale wszystko to jak krew w piach). Stwierdziłem jedynie, że "be" jest odczuwanie z tego powodu dumy i krzyczenie o tym wszem wobec.

"Dotychczas w dyskusjach nt. homoseksualizmu jakie tutaj prowadzę, nie padły żadne merytoryczne, oparte na faktach nie opiniach i emocjach argumenty. Tych używam tylko ja"
Tak tak, tylko ty jesteś tu ostatnim sprawiedliwym - tak to sobie tłumacz, będzie ci się lżej żyło. Nie wstyd ci, że twoje ego umiera w samotności gdzieś na obrzeżach Układu Słonecznego?

"Prostata jest jedną ze stref erogennych mężczyzny, ale jest dość ukryta w ciele, więc najłatwiej stymuluje się ją poprzez odbyt."
Ależ proszę bardzo, możesz sobie pchać w SWÓJ odbyt co tylko żywnie ci się podoba, tylko nie chwal się tym publicznie - twój odbyt, twoja sprawa. Nie twierdz jednak, że jest to coś normalnego (czyli stanowiącego normę [większość] zachowań seksualnych u ludzi), bo ostro mijasz się z faktami (żeby nie ująć tego dosadniej).
Jak to mawiał jeden mój niedoszły "teść" - "dupa jest od srania".

ocenił(a) film na 5
Nabongodonozor

"Kompletnie mnie nie interesuje co ktoś napisał wyżej, bo z tym że jest naturalny (występujący w naturze) nigdy nie dyskutowałem." - przecież nie pisałem o tobie.

"Nigdzie nie stwierdziłem, że jest "be" tylko dlatego, że nie wpisuje się w definicję normy, gdyż stanowi niewielki procent całości " - cytując ciebie (ponownie):
"Niemniej jednak nie oznacza to, że są normalne i że należy je kopiować i rozpowszechniać w społeczeństwie" - ta twoja wypowiedź ma negatywny wydźwięk i sugeruje, że rzeczy pozostające w mniejszości są w ten czy inny sposób niewłaściwe. Jeśli jednak twierdzisz, że taka interpretacja twojej wypowiedzi jest nieprawidłowa i generalnie zgadzasz się, że odwołanie do normalności nie niesie ze sobą żadnej wartości w dyskusji, powstaje pytanie: dlaczego w ogóle to napisałeś? Puste słowa, które nic ze sobą nie niosą. Tylko zmarnowałeś swój czas.

ocenił(a) film na 5
Mlodzik91

"be" jest odczuwanie z tego powodu dumy i krzyczenie o tym wszem wobec" - przypomnę tylko, że prowadzimy dyskusję na forum filmu, w którym przez kilka sekund na ekranie pojawiła się para lesbijek. Nie mówiąc już o wpychaniu susiaka w dupala. Dzięki HBO czy Netflixowi, trochę już tych wątków homoseksualnych obejrzałem i nigdzie nie zauważyłem, by którakolwiek z postaci wyrażała dumę ze wsadzania siusiaka w dupala. Tak samo w internetowych dyskusjach czy w realu nie natrafiłem na homoseksualistę, który by o tym nieustannie mówił, czy był z tego dumny. To jest jedynie twoja fantazja.

Mlodzik91

"Tak samo w internetowych dyskusjach czy w realu nie natrafiłem na homoseksualistę, który by o tym nieustannie mówił, czy był z tego dumny. To jest jedynie twoja fantazja."
https://pl.wikipedia.org/wiki/Gay_pride#Miesi%C4%85c_Dumy_LGBT
A później tęczaki zadają bzdurne pytania typu "dlaczego postrzegacie nas tylko przez pryzmat naszej orientacji?". No dlaczego, kto zgadnie?:D

Mlodzik91

"Jeśli jednak twierdzisz, że taka interpretacja twojej wypowiedzi jest nieprawidłowa i generalnie zgadzasz się, że odwołanie do normalności nie niesie ze sobą żadnej wartości w dyskusji, powstaje pytanie: dlaczego w ogóle to napisałeś?"
Tłumaczę po raz ostatni i jeśli tym razem nie zrozumiesz, to z mojej strony pas.
Dlatego ponieważ błędnie twierdzisz, że kilka % homo w społeczeństwie wyznacza jakąś normę (czyt. stanowi większość) zachowań seksualnych wśród ludzi, co jest kompletną bzdurą zarówno z logicznego, jak i matematycznego punktu widzenia. Dotarło w końcu?

ocenił(a) film na 5
Nabongodonozor

Zachowania homoseksualne znajdują się w spektrum niepatologicznych zachowań seksualnych, więc ich procentowy udział w tym spektrum nie stanowi o niczym. Tak samo jak nic nie wynika z faktu, że leworęcznych jest 10% a ludzi z grupą AB 8%. To ty dorabiasz ideologię do procencików, i próbuję ci to wytłumaczyć od ponad pół roku.

Mlodzik91

"Zachowania homoseksualne znajdują się w spektrum niepatologicznych zachowań seksualnych"
Czy ja gdzieś twierdziłem, że skoro to mniejszość niespełniająca SŁOWNIKOWEJ definicji normy, to jest to jakaś patologia?

"To ty dorabiasz ideologię do procencików, i próbuję ci to wytłumaczyć od ponad pół roku."
No właśnie problem w tym, że to nie ja dorabiam tu jakąś ideologię, lecz ty i jeszcze próbujesz wykręcać kota ogonem walcząc z matematyką, logiką i definicjami słownikowymi.

ocenił(a) film na 5
Nabongodonozor

Ile razy mam jeszcze wklejać twoje własne słowa? Proszę, po raz kolejny:
"Niemniej jednak nie oznacza to, że są normalne i że należy je kopiować i rozpowszechniać w społeczeństwie" - z faktu, że coś jest w mniejszości (w tym wypadku homoseksualiści) czynisz argument za czymś (w tym wypadku, że nie powinno się tego rozpowszechniać w społeczeństwie). Tak jak pisałem - dorabiasz ideologię do procencików, a ja na wszelkie sposoby staram ci się wytłumaczyć, że z tych procencików nic nie wynika.

ocenił(a) film na 7
Nabongodonozor

XDDD a bo tak od popatrzenia na tecze staniesz sie gejem. szkoda tego kraju

kulas19

Komentarz, w odniesieniu do treści mojego komentarza, kompletnie bez sensu, ładu i składu. Mało tego, napisałeś w tym wątku trzy podobnie bezsensowne posty i KAŻDY rozpocząłeś od "XD" - normalnie xDˣᴰ...

ocenił(a) film na 5
TheBadGoodAndUgly

Jeśli występuje w naturze, to jest naturalny. Sam sobie przeczysz.

ocenił(a) film na 3
Mlodzik91

mordowanie ludzi jest naturalne - chłopcze pała z logiki

ocenił(a) film na 5
TheBadGoodAndUgly

Po pierwsze sam sobie zaprzeczyłeś. Na co zwróciłem uwagę.

Po drugie, jak sam błyskotliwie zauważyłeś, zabijanie występuje w naturze, ale nie występuje w niej telefon, komputer, internet i filmweb, a i tak z nich wszystkich korzystasz. Ergo, odwołanie do natury jest głupim argumentem.

Tak więc znajdź lepszy argument przeciwko homoseksualizmowi.

ocenił(a) film na 3
Mlodzik91

Pała z logiki po raz drugi nie zdałeś. Koleś co ty znowu bredzisz, komputer to rzecz stworzona przez człowieka tak samo jak LGBTG, zabijanie innych ludzi występuje w naturze ale nie jest stanem naturalnym dla człowieka tak samo jak walenie jednego faceta przez drugiego w anusa.

ocenił(a) film na 5
TheBadGoodAndUgly

O kochany, mnie innej logiki na matematyce uczyli.

Odwołanie do natury jest klasycznym chwytem erystycznym: bo w naturze znajdziesz rzeczy dobre i złe, a wiele z tego co my używamy w naturze nie występuje, jak samochody. Dlatego odwołanie do natury nie jest żadnym argumentem w dyskusji.

Powtarzam: przedstaw mi sensowny argument przeciwko homoseksualizmowi.

ocenił(a) film na 3
Mlodzik91

Ciebie uczyli chyba "logiki" marksistowskiej. Jaki argument sobie życzysz - chyba sam używasz jakiś tanich chwytów erystycznych- moje twierdzenie jest wyżej przedstawione, to TY udowodnij że naturalne jest zabijanie ludzi skoro występuje w naturze. Homo jest odstępstwem od normy i nie jest naturalnym zachowaniem.

TheBadGoodAndUgly

Odnoszę wrażenie, że stosujesz inną wykładnię słowa "naturalny" https://sjp.pwn.pl/slowniki/naturalny.html które to słowo nie jest zamiennikiem dla słowa "normalny" https://sjp.pwn.pl/slowniki/normalny.html i dlatego nie możesz się dogadać z @Mlodzik91 w kwestii nazewnictwa, bo bawicie się w semantykę.

ocenił(a) film na 3
Nabongodonozor

definicja nader pojemna - na pewno homo nie jest właściwy naturze ludzkiej tak jak nie jest mordowanie choć się zdarza i jest określane często jako wynaturzenie

ocenił(a) film na 5
TheBadGoodAndUgly

Ok, rozłóżmy wszystko na czynniki pierwsze.

"nie jest naturalny gdyż nie jest normalny" - to jest z twojej strony pustosłowie i niezrozumienie definicji pojęć. Za Słownikiem Języka Polskiego PWN:
naturalny
1. «właściwy naturze, przyrodzie, zgodny z jej prawami»
2. «zrobiony z surowców występujących w naturze»
3. «stanowiący właściwość czyjejś natury, wrodzony»
4. «zgodny ze zwykłym porządkiem rzeczy, zrozumiały sam przez się»
5. «wynikający z czyjejś natury, szczery, niewymuszony»
6. «uiszczany w towarach, w naturze»

Żadna z definicji nie mieści się w twojej.

Dalej: jak pisałem odwołanie do natury jest chwytem erystycznym, bo tak naprawdę nie mówi nic. Naturalne są warzywa i owoce, czyli rzeczy "dobre", ale też muchomory sromotnikowe, czyli rzeczy "złe". Ergo, ze stwierdzenia, że coś jest naturalne nie można wywieść wniosku, że jest dobre albo złe.

"naturze występuje jako substytut normalnego seksu - tak jak w więzieniu" - a ta część twojej wypowiedzi jest zwyczajnie nieprawdziwa. Udowodniono, że tak pingwiny jak i delfiny łączą się w stałe pary jednopłciowe, tak więc nie chodzi jedynie o zaspokajanie popędu płciowego.

Tak więc twoja wypowiedź składa się z argumentu-inwalidy i zwykłej nieprawdy. Poproszę o argument przeciwko homoseksualizmowi, który jest zgodny z zasadami retoryki i nie przeczy faktom.

ocenił(a) film na 3
Mlodzik91

Koleś odchyły się zdarzają nie znaczy to że są zgodne z naturą człowieka. I tak jak pisałem nie wykazałeś że naturalne jest mordowanie ludzi więc nie opowiadaj mi tu o argumentach przeciwko czemuś bo to TY twierdzisz że jest to naturalne - nie jest. To że pingwiny coś tam robią to nie znaczy że dla ludzi będzie to naturalne, tak jak wiele zwierząt robi inne rzeczy nienaturalne dla ludzi typu porzucanie na śmierć nadmiarowego potomstwa. To jest wynaturzenie i tak należy to traktować -na dodatek wynaturzenie z otoczką ideologiczną mającą wynaturzenie uzasadnić, jak komunizm i faszyzm.

ocenił(a) film na 3
Mlodzik91

Co do definicja słownikowej to twoje braki w edukacji chyba tylko usprawiedliwiają że masz przed nosem odp. masz pkt1 i pkt 5. Nie wynikają z natury ludzkiej stosunki homo to tylko odchylenie od normy i to tyle. Gdyby akceptować wszystko co według twojego wykrzywionej interpretacji jest naturalne za takowe trzeba byłoby uznać każde ludzkie zachowanie najbardziej barbarzyńskie, nieludzkie (WŁAŚNIE). To że leży coś w "naturze" grupki dewiantów nie oznacza że jest to naturalne.

ocenił(a) film na 5
TheBadGoodAndUgly

Albo nie umiesz czytać ze zrozumieniem, albo zwyczajnie nie przeczytałeś w całości mojego komentarza.

Napisałem:
"Naturalne są warzywa i owoce, czyli rzeczy "dobre", ale też muchomory sromotnikowe, czyli rzeczy "złe". Ergo, ze stwierdzenia, że coś jest naturalne nie można wywieść wniosku, że jest dobre albo złe"

Tak więc jeszcze raz, innymi słowami: to, że coś jest naturalne, że występuje nie znaczy, że jest dobre. Nie znaczy też, że jest złe. Dlatego staram się wytłumaczyć, że odwołania do naturalności, nie należy stosować w dyskusji, bo nie niesie ze sobą żadnej wartości.

ocenił(a) film na 3
Mlodzik91

cechy rzeczy a zachowania ludzi to dwie różne kwestie, z faktu że jakieś zachowanie nie jest naturalne nie należy wywodzi od razu ze jest złe, nie musi być choć zazwyczaj jest.

ocenił(a) film na 5
TheBadGoodAndUgly

No to chociaż w tym jednym się zgodziliśmy.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones