Świeże bywa pieczywo. Tematem tego filmu jest - gdybyś nie wiedział - wzajemna masturbacja, rzecz czasami pożyteczna, ale na dłuższą metę - bez przyszłości.

Pornografia zwierzęca to zboczenie ,jak inaczej nazwiesz seks dwóch wielorybów i młodego mariusza trynkiewicza

Ładnie napisane, eliptycznie.

Po co wrzucasz tekst o treściach, których nie było w tym filmie? Bo widać napisałeś o jakimś innym filmie.
W "Córkach ognia" nie było nikogo przypominającego Trynkiewicza, a już na pewno nie uprawiającego seks z kimkolwiek. Wszystkie sceny seksu w tym filmie są lesbijskie - tyle że w jednej scenie część bohaterek miała doczepione wąsy i była ucharakteryzowana na mężczyzn, a jedna miała włożone odwrotnie dildo - bardzo przypominające prawdziwy członek (lub strap-on, tyle że zasłonięty przez koszulkę). Istnieje pojęcie takie jak drag king - czyli odpowiednik drag queen, tyle że to kobieta jest ucharakteryzowana na mężczyznę.
Skoro dałeś się nabrać na tę charakteryzację, to znaczy, że była dobrze zrobiona. :)

A do do wielorybów, to używanie takiego określenia na pulchne kobiety jako - w domyśle - obraźliwego, jest o tyle bez sensu, że wieloryb to wspaniałe zwierzęta, które pięknie śpiewają, są świetnymi pływakami i prowadzą bogate życie towarzyskie, jedząc krewetki i inne owoce morza.
To, że bohaterki tego filmu nie przypominają modelek ani "typowych" gwiazd porno, tylko są raczej kobietami, które na co dzień mija się na ulicy, jest hołdem dla naturalizmu. I można to uznać za element świeżości (o czym napisał WielkiSzu).

Skoro kobiety czasem tworzą stałe lesbijskie związki, to dlaczego uznać takie za będące "bez przyszłości"?

Boże gdybyś istniał mógłbyś spalić studio nagraniowe zanim nakręcili te gówno.
Nawet szuwarek by nie chciał dotykać tego obraz zniszczenia własnego organizmu.
Ja rozumiem 10-20kg za dużo do zrzucania ale każdy debil który szczyci się nadwagą która ma negatywny wpływ na zdrowie i nie chce ruszyć dupska aby wyglądać jak zdrowy człowiek jest leniwym chujem i nie zasługuje na mój szacunek ,a nawet akceptacje grając w abominacji rodzaju ludzkiego.
Wiem o tym że propaganda po każdej stronie pierze łeb ale ta lewacka to by nie jednego NKWU-dziste zadziwiła i wystraszyła że aż tak da się zindoktrynować czyjś łen.

Byś się zdziwił, ile kobiet ważących sto lub więcej kg ma partnerów, uprawia seks i jest uznawana za atrakcyjne, przynajmniej przez partnerów.
Nie wiem, kto to jest szuwarek. Pierwsze słyszę.
Skąd wniosek, że jak ktoś występuje filmie, to szczyci się tym, jak wygląda i jaką ma sylwetkę?
I skąd wniosek, że każda osoba z nadwagą nie robi nic, żeby schudnąć? Cukier potrafi mocno uzależniać. Jak ktoś kilka razy w tygodniu je mleczną czekoladę, bo nie może się oprzeć, to uprawianie sportu może nie wystarczyć do utrzymania właściwej sylwetki.
Ten film ukazuje kobiety o różnych sylwetkach i o różnych typach urody. Większość bohaterek jest szczupła - tylko dwie mają wyraźną nadwagę. Ukazywanie czegoś to jeszcze nie promowanie ani propagowanie. Nigdzie w tym filmie nie pada pochwała nadwagi ani otyłości.

I dopatrywanie się wszędzie lewackiej propagandy - xD. Przymiotnik "lewacki" jest często używany jako słowo-wytrych na określenie tego, co się komuś nie podoba. Cóż, w Rosji nawet "Shrek" i produkcje Warner Bros ktoś uznał za demoralizujące dzieci i młodzież - choć słowo "lewackie" akurat tam chyba nie padło. ^^

Żałosne wymówki słabych ludzi. Od kilku czekolad jak się siedzi na dupsku to powoli się tyje ...wystarczy trochę ruchu i się nie tyje ...trzeba nieźle się postarać aby byś grubasem.
Aha czyli wpierdalanie jedzenia i nie powstrzymywanie się jest okej ale alkoholizm to chujowy i Ci ludzie to gówno.
Uznawane za atrakcyjne są chyba przez osoby chore na tą chorobę że się im grubasy podobają albo są sami grubasami ,a seks zwierząt mnie nie interesuje.
Muszę jedno przyznać można nie być grubą kobietą aby być obrzydliwą i sprawiać że mam odruchy wymiotne a widziałem w życiu wiele ... rozkładające się ciała itd ale te ochydne lesby ... okropne ...patrzeć się na nie nie da są najskuteczniejszą metodą antykoncepcyjną.
Wszystkie aktorki są okropne.
Tak,tak dopatrywanie się wszędzie bo jak napisałem "propaganda po każdej stronie" ale widać gdzie dupa piecze ...po tej lewej.
W Rosji takie lesbijski długo by nie pochodziły bo milicja by im nogi połamała w katowni za takie coś.

Czekolada jest smaczna. Alkohol nie jest. Czekolada daje poczucie sytości. Alkohol nie. Czekolada nie ma związku z konformizmem i dostosowywaniem się do otoczenia, a alkohol ma (czy znane są przypadki, żeby ktoś kogoś namawiał do jedzenia czekolady, mówiąc mu "Ze mną nie zjesz czekolady?"?). Na tym polegają zasadnicze różnice.
I używanie tu wulgaryzmów jest nieuzasadnione.
W niektórych kulturach tusza jest utożsamiana z dobrobytem, a wiele neolitycznych i starożytnych figurek kobiet świadczy o tym, że wtedy takie podejście było powszechne. Nie mierz wszystkich swoją miarą i nie osądzaj cudzych gustów jako chore.
Ty uważasz te aktorki za okropne, i co z tego, skoro wiele innych osób uważa przynajmniej niektóre z tych aktorek za atrakcyjne. Ten film nie powstał z myślą o jodzie 44 ani innych narzekających na nie-modelowy wygląd aktorek.
Dla mnie pojęcia lewicy i prawicy mało znaczą, i są w dużej mierze umowne. Od uwarunkowań kulturowych i geograficznych zależy, co uznaje się za zachowawcze i konserwatywne, a co za progresywne. Podobnie z wieloma innymi nieostrymi i nieprecyzyjnymi terminami, jak np. "narkotyki".
A o tym, że Rosja to barbarzyński kraj i zamordystyczna dyktatura, nie trzeba przypominać. To jak mówienie, że woda jest mokra, słońce jest gorące, a noc jest ciemna.

Haha nie jem czekolady bo od niej bolą mnie zęby,od alkoholu zależnie od rodzaju nie ... a i może być słodki jeżeli przyrządzi się drink odpowiednio.
Tak grubasy i stare baby wciskają ciasto i jedzenie to jest złe.
W ubogich kulturach gdzie dalej np wierzy się w jakieś zabobony.
Było i dlatego te cały minęły a ludzie wtedy za często nie żyli za długo.
Pedofile uważają małe dziewczynki za atrakcyjne a ja nie czy to kwestia gustu czy zdrowego podejścia?
Narkotyki to wyznacznik debili ...a dręczenie debili zawsze jest fajne ,jeżeli ktoś cwaniakuje i pokazuje jaki on to nie jest jak większość osób z tego nurtu LGBT, większość narodowców czy wielu debili fleksujących się narko to jestem za tym aby ich dręczyć sankcjami prawnymi i molestować ich prawdą oraz logiką.
Rosja to Polska z lat 1990-2000. Ale nie raz patrząc na zachód Europy to w niektórych kwestiach jest tam więcej wolności niż w EU.
Jak patrzę na różne parady zboczeńców to Rosja wydaje się być normalniejsza w tych kwestiach.
Zdawałoby się że Chiny to zamordyzm itd ale pod wieloma względami biją na łeb Polski system gospodarczy i nie chodzi o wielkość a o rozwiązania i o swobodę gospodarczą i łatwość dorabiania się od 0 do klasy średniej.
A i piękna kultura Konfucjańska, fortele i wartość rodziny samej w sobie.
Taki film w Chinach nie miałby prawa powstać a zboczeńcy za to odpowiedzialni wylądowali by albo w więzieniu albo w obozie gdzie ich miejsce do reedukacji.

Etanol sam w sobie ma piekący smak - pisząc "alkohol", miałem na myśli właśnie etanol, a nie napój alkoholowy typu np. likier.
W ogóle to co napisałeś, tylko pokazuje, jak bardzo tkwisz w schematach, stereotypach, uprzedzeniach i różnego rodzaju uproszczeniach. I jak bardzo potwierdzasz efekt Dunninga-Krugera.
Wystarczy użyć określonych słów, a już nastawiasz się w określony sposób, i zaczynasz sypać jak z rękawa określeniami wartościującymi, obraźliwymi i świadczącymi o uprzedzeniach i negatywnym nastawieniu do grup, które wrzucasz do jednego worka, stygmatyzujesz i pogardzasz nimi, choć w istocie bardzo mało o nich wiesz.
I zestawienie ludzi lubiących pulchne kobiety z pedofilami - nie no, szczyt możliwości merytorycznych, nie ma co.

To, czy etanol jest uznawany za narkotyk, czy za używkę, jest kwestią przyjętej definicji. A ta zależy w głównej mierze właśnie od wspomnianych uwarunkowań kulturowych i geograficznych. Tak samo z wieloma innymi rzeczami. A to, że komuś wydaje się, że pozjadał wszystkie rozumy, nie oznacza, że ci, którzy się z nim nie zgadzają i pokazują mu drugą stronę medalu i złożoność otaczającego świata, zasługują na wyszydzanie i mieszanie z błotem.

Wolność prasy, wolność gospodarcza, pluralizm polityczny i dobrobyt są najwyższe w krajach europejskich, zwłaszcza Europy Zachodniej i Północnej. To również te kraje mają najniższy wskaźnik korupcji. W wielu innych krajach, w tym w Rosji, korupcja sięga gigantycznych rozmiarów. W Rosji to, czy komuś się powiedzie, zależy od zręczności wkręcania się w układy i od tego, jakich się ma krewnych i znajomych. Poza tym, w Rosji morduje się dziennikarzy i polityków niepodobających się władzy. A Rosyjska Cerkiew Prawosławna w praktyce jest organem państwa (korumpowanie Cerkwi zapoczątkował już Piotr I). Stwierdzenie, że w Rosji jest więcej wolności niż w krajach UE, jest kłamstwem.
Co nazywasz "paradami zboczeńców"? I ile takich parad widziałeś na żywo? Albo chociaż z relacji na żywo?
ChRL to państwo totalitarne. A model gospodarczy w ChRL jest powiązany z partyjną nomenklaturą - jeśli podpadłeś władzy, to nie możesz prowadzić działalności gospodarczej. Swoboda gospodarcza w ChRL to w głównej mierze mit. Owszem, jest lepiej niż w czasach Mao, tylko że to akurat kiepski punkt odniesienia. A efekty reform Denga z lat 80. widać głównie w dużych miastach. Na prowincji bardzo niewiele zmieniło się od czasów Mao. Konfucjanizm jest jednym z argumentów używanych przez władze ChRL do uzasadniania swojego zamordyzmu. To mocno autorytarny model.
W ChRL raczej nie powstałby film "Córki ognia" - tylko że to nie świadczy dobrze o władzach ChRL.

I dlaczego nazywasz twórczynie tego filmu "zboczeńcami"? Łatwo ci przychodzi używanie obraźliwych i stygmatyzujących określeń na tych, których nie lubisz. Łatwo przenosisz swój osobisty gust i poczucie estetyki na przekonania polityczne i wizję świata. To mocno niedojrzałe działanie. Nie podobają ci się takie filmy, to ich nie oglądaj. Tylko nie próbuj decydować za innych, jakie filmy mogą oglądać i jakie filmy mogą tworzyć. Swoboda artystyczna polega na tym, że można tworzyć dzieła również kontrowersyjne i obrazoburcze. Czy gdyby ktoś nazwał ludzi pijących alkohol narkomanami i próbował wprowadzić prohibicję podobną do tej w Arabii Saudyjskiej, to byś temu przyklasnął?

Nie mogę odpisać idk ,zablokowano mnie chyba a więc na argumentacje przejebałeś pewnie się sprułeś adminom XD

Co?
Coś sobie wymyśliłeś.
To, że odpisałeś, oznacza, że jednak możesz odpisać. Więc o co chodzi...
I nie wiem, co oznacza fraza "spruć się adminom" ani ogólnie "spruć się komuś". Może to jakieś nowe wyrażenie z gwary młodzieżowej, którego nie znam. W każdym razie nie mam żadnego kontaktu z żadnym z adminów. I nie ma potrzeby ich tu mieszać.
W ogóle to nie wiem, ile masz lat, ale ja z poglądów podobnych do tych, jakie tu przedstawiasz, wyrosłem mając ok. 21 lat.
Próbowałem przekazać, że wiele słów ma nieprecyzyjne i niejednoznaczne definicje. I że prawie wszystko jest umowne - nawet jeśli część ludzi uważa rzeczy, które są umowne, za prawdy absolutne. I że w związku z tym wypowiadanie się w tak kategorycznym tonie, jak ty to robisz, jest nieuzasadnione. I że dobrym pomysłem byłoby spuszczenie z tonu i zastanowienie się, czy czasem nie jesteś w błędzie.
Cały czas używam argumentów - jeśli ktoś tu "prze***ał", to ty sam.
Masz bardzo dziwne wyobrażenia i przekonania, również na temat adwersarzy.

Widzisz wiek ten sam poglądy różne

https://www.youtube.com/watch?v=YGmEe_vSEAY Obejrzyj se prawde

Nie lubię takiego epatowania agresją i niepotrzebnymi wulgaryzmami w w materiałach na YT. To, co robi Carrioner, to co innego niż rzucenie przekleństwem w afekcie. Więc oglądanie jego materiałów to żadna przyjemność. i nie dziwię się, że swego czasu dostał bana. Kultury można się nauczyć, ale widać Carrioner tego nie chce.

21 lat miałem dawno temu. W czasach, gdy największym guru polskiej prawicy był Waldemar Łysiak.
Nie chodzi o poglądy, tylko o uzasadnienie tych poglądów.
Z tego, co tu wypisujesz, wynika, że nie tylko jesteś agresywny i niekulturalny, ale że tkwisz w stereotypach i wierzysz w wiele bzdur i mitów. Może je obalmy?

1. "Córki ognia" nie przedstawiają żadnych zboczeń i nic nie wskazuje na to, by reżyserka była zboczona. Homoseksualizm to normalny wariant ludzkiej seksualności. Był uznawany za schorzenie w czasach, gdy w psychiatrii dominował post-freudyzm - czyli pseudonauka oparta na dowodach anegdotycznych i wyssanych z palca hipotezach uzasadnianych wyłącznie autorytetem badacza. Gdy za autorytety w psychiatrii uchodzili ludzie tacy jak np. Sandor Rado, który uważał homoseksualizm za chorobliwy lęk przed płcią przeciwną wynikający ze złego wychowania. I gdy nie było żadnych rzetelnych badań. Gdy pojawiły się rzetelne badania, to w końcu w 1973 zarząd APA po pozytywnej ocenie komitetu referencyjnego zdecydował o wykreśleniu homoseksualizmu z listy schorzeń. Choć z tą decyzją nie mogli się pogodzić konserwatywni psychiatrzy, którzy w związku z tym zainicjowali głosowanie w tej sprawie - mimo że głosowania nie musiało być. Konserwatyści zainicjowali głosowanie i je przegrali. Nauka się rozwija, i nic dziwnego w tym, że to, co kiedyś ludzie uznawali za zboczenie czy patologię, później zostało uznane za normę. Zatem mylisz się pisząc o "paradach zboczeńców". Poza tym gdybyś wiedział więcej o uczestnikach i organizatorach tych parad, to raczej byś nie wypowiadał się o nich w tak obraźliwy sposób.
Na pewno znasz osobiście jakiegoś geja lub lesbijkę, nawet jeśli oni nie ujawnili przed tobą swojej orientacji. A nie zrobili tego dlatego, że oni znają też ciebie.

2. W Rosji w żadnym razie nie ma więcej wolności niż w krajach europejskich. To bardzo skorumpowany reżim, który morduje niewygodnych i niepokornych zarówno w kraju, jak i za granicą. Nie chciałbyś podpaść tamtejszej władzy. I tam za sprawą Putina na potęgę fałszuje się historię i zamyka usta tym, którzy piszą o zbrodniach systemu komunistycznego, w tym o operacji polskiej NKWD, o zbrodni katyńskiej, o wielkim głodzie na Ukrainie itd. O tamtejszych patologiach władzy masz chociażby w "Nadchodzi zima" Kasparowa.

3. W Chinach nie ma np. systemu emerytalnego ani ubezpieczeń społecznych, a prawa pracownicze są nagminnie łamane. Tamtejszy "kapitalizm" ma zabarwienie nomenklaturowe i bardzo rozpowszechniona jest korupcja. Nie należy tam liczyć na przestrzeganie zasad BHP ani ergonomii. Poza tym, obywatele muszą być posłuszni władzy, i są przez władze notorycznie inwigilowani, śledzeni i monitorowani - jak w "Roku 1984" Orwella. ChRL to państwo totalitarne. Szary obywatel jest tam śmieciem, który nic nie może. Jest prawie niewolnikiem. Chyba że ma układy lub powiązania z kimś z partyjnej nomenklatury. Wprawdzie nie ma tam aż takiego terroru ani takiego kultu jednostki jak w Korei Pn., ale to jednak niewiele lepiej.

4. Wiele pojęć jest nieścisłych i nieprecyzyjnych, a granice pomiędzy nimi są umowne. Jednym z przykładów tego są "narkotyki". Bo jaka właściwie jest definicja tego słowa? Gdzie jest granica między używkami i między środkami przeciwbólowymi i lekarstwami a narkotykami? Czy etanol to używka czy narkotyk? Czy kodeina to środek przeciwbólowy czy narkotyk, czy jedno i drugie naraz? A morfina stosowana w lecznictwie zamkniętym? A marihuana, której używa się zarówno w celach medycznych, jak i rekreacyjnych? A MDMA i LSD, które znalazły zastosowanie w leczeniu stresu pourazowego i depresji?
Jak będziesz cierpieć na przewlekłe bóle, to nie będziesz brać silnych środków przeciwbólowych, bo uznasz je za narkotyki i stwierdziłbyś, że biorąc je, stałbyś się debilem, którego należy dręczyć? Czy jednak brałbyś kodeinę czy morfinę, uznając, że one jednak nie zawsze są narkotykami?
Podaj mi choć jeden racjonalny powód, z którego używanie etanolu należy traktować łagodniej i bardziej ulgowo niż używanie tzw. narkotyków.
Więc to wcale nie jest takie proste ani oczywiste. To o wiele bardziej złożone.
Czy debilem nazwałbyś Marka Aureliusza, który używał opium? Czy nazwałbyś debilami Dumasa, Balzaka, Victora Hugo i Eugene Delacroix, którzy używali haszyszu?
Haszysz i marihuana mają zbliżony potencjał uzależniający jak kawa. Zaś LSD nie uzależnia wcale (i nie ma działania odurzającego, tylko psychodeliczne). Czy zatem ludzie, którzy ich używają, nie są rozsądniejsi od ludzi używających etanolu czy tytoniu?
M.in. dlatego spytałem, co byś powiedział na pomysł wprowadzenia prohibicji na alkohol. Jak ktoś nie ma na temat środków psychoaktywnych praktycznie żadnej wiedzy, to potem wychodzą takie kwiatki jak w twoich komentarzach.

Może i racji trochę masz ale feminizm 3 fali to gówno a nie dążenie do równości.

Zgadzam się, że trudno jednoznacznie ocenić tę produkcję. Choć nie wiem, czy zgodziłbym się ze stwierdzeniem o świeżości. Przywodzi mi na myśl filmy z przełomu lat 60. i 70. związane z ówczesną rewolucją obyczajową. Choć jednocześnie widać tu inspirację filmem "Thelma i Louise" z 1991. Czyli takie połączenie tematyki rewolucji seksualnej i feminizmu drugiej fali (a częściowo może i trzeciej fali) z filmem z początku lat 90.
Końcówka tego filmu do mnie nie przemówiła. Ogólnie, cała druga połowa jest jakaś taka dziwna, oniryczna i surrealistyczna, mająca może jakąś symbolikę, której nie rozszyfrowałem. Trochę jak filmy Lyncha.