"Nauczyciel występujący w filmie Georges Lopez podał Philiberta i producentów do sądu, żądając odszkodowania. Jego adwokat twierdzi, że skoro nauczyciel przygotowywał lekcje, to należy go uznać za współautora filmu."- Trochę mnie ta ciekawostka ...hmmm zasmuciła.

Witam serdecznie i prosze o pomoc. Staram sie odnalezc film, o dzieciach w wieku przedszkolnym, tamze sie dziejacy. Prawdopodobnie francja, lata dwutysieczne plus na sto procent. Widzialam go dawno temu na planete +, ujal mnie brakiem narratora, jedynie relacje miedzy dzeciakami :) ktos, cos ?

jeżeli w ogóle zmierzamy w jej kierunku :/ Film porusza ważny problem, a poza tym jest przepełniony ciepłem i zrozumieniem, mogę go oglądać godzinami, wciąż się wzruszam. Czy nie każdy z nas chciałby mieć TAKIEGO nauczyciela ?

Witam, czy ktos wie gdzie można ten film obejrzeć?

Film, o dziwo, bardzo wciąga, każdy bohater przedstawiony w filmie ma oryginalny charakter, jest niepowtarzalny. Miejscami zabawny, również wzruszający. Wyrazy szacunku dla nauczyciela i gratulacje dla reżysera. Polecam, oglądając ten film, można wspaniale spędzić czas.

Film oceniłem na 8. Natomiast to co czyni we francuzkiej wiejskiej szkole bohater, to taka dawka normalności, spokoju i szacunku, że ocen brak. Wspaniała scena końca roku szkolnego.
Każdy człowiek po obejrzeniu tego filmu dowie się jak powinny wygladać relacje z dzieckiem.

O jak przyjemnie oglada sie ten film, jak przyjemnie patrzy sie na kogos, kto wie po co robi to co robi.

Dokument ciepły, pozytywny, dobry w sensie dobroci, sielankowy,idealistyczny wręcz – czy przez to może mniej wiarygodny? Chyba nie. Ale jak ktoś szuka tutaj napięcia z np. Man on Wire, to może się trochę znudzić. Dzieci są zjawiskiem tajemniczym i kochanym i bardzo niebezpiecznym w razie braku miłości. Philibert dla...

*to jest szkoła! dlaczego tak nie może być?
*jojo!;)

Na ten dokument o wiejskim nauczycielu poszłam razem z mamą, która również jest nauczycielką. Po seansie opowiadała mi, że oglądało jej się ciężko ten film, gdyż nie była po prostu przygotowana do tego, że jest to film dokumentalny, a nie fabularny. Ja na ten film patrzyłam trochę inaczej - odebrałam go jako dokument...

Całe "Być i mieć" było cudowne, jednak największą moją sympatię zdobył Jojo. Polecam film, pozdrawiam wszystkich, którym podobał się Jojo, i wszystkich innych też;).

Właśnie niedawno wróciłam z pokazu przedpremierowego. Było warto wybrać się do kina - tak sympatycznego i ciepłego filmu dawno nie widziałam! Obudził we mnie instynkty macierzyńskie ;) Polecam wszystkim-miłośnikom dzieci i tym, którzy są wobec nich obojętni :))))

Bardzo sympatyczny film. Przesłodki Jojo :)

rewelacja!!!Cudowny film , który obejrzałam dzięki Panu Michałowi Nogasiowi z Trójki, który mimo, tego że nie podałam miasta, w którym mieszkam, zadzwonil do mnie i rozdał wejściówki:-) Dziękuje.

Film jest piękny, pełen ciepła ale i humoru.Bardzo polecam wszystkim , a szczególnie pedagogom i innym tego typu...

Jest to "dokument", ale czego? Pokazuje nam prowincjonalną szkółkę we Francji do której uczęszczają dzieci w różnym wieku. I co? I nic. Dzieci rosną, a za oknem zmieniają się krajobrazy. Nie widzę celu tego filmu... Równie dobrze można by nakręcić film o codziennym życiu w mojej szkole, ale dla kogo byłby interesujący?...

Nic sie tutaj nie dzieje. trudno jest utrzymać otwarte oczy. Po 15 minutach już prawie zasypiałem !