Film to totalny gniot. Jestem ogólnie bardzo tolerancyjny dla różnych filmów z gatunku Horror, ale tutaj na prawdę już chciałem aby jak najszybciej się zakończył. Ten film to podróbka takich filmów jak "Wzgórza mają oczy" i "Droga bez powrotu". Postacie nudne i wkurzające a sam film przewidywalny.

Opis nie pasuje do filmu. Proponuję:
Pięciu przyjaciół z koledżu ma zamiar dostać się do swojego domku letniskowego w Alasce. Niestety droga okazuje się być nieprzejezdną i od tego czasu ich życie zamienia się w walkę o ocalenie.

Słyszałem, że mają go grac w Heliosie 26 lutego na maratonie grozy, na ich yt jest już trailer
zapowiada się nieźle
mocno klimatyczny
ciekawe

tez słyszałam o tym maratonie po oglądnięciu trailera chyba będzie niezle! wybieramy się ze znajomymi ;) oh yeah kocham ten strach i niepewnośc;)

nie był to może jakiś dziki szał i fajerwerki w Rio, ale to chyba nie o to chodziło
klimat miał niezły
trochę zabawny, bardziej jako ciekawostka niż film grozy ;)
nie ma co tak brać tego na serio myślę ;))))

Byłem na maratonie w Heliosie... i powiem wam, że ten film to genialna komedia, nie horror a komedia - i mówię to czysto bez ironii. :D Cała sala co 5 minut wybuchala śmiechem, ja tak samo, nigdy się tak nie uśmiałem na ,,horrorze". Nie żałuję im tego, że puścili ten film bo genialnie się przy nim bawiłem. :')

Grupa znajomych wyjeżdża na weekend na Alasce. Trafiają jednak na kamienną lawinę, w drodze powrotnej na pożar, na domiar złego kończy im się paliwo, którego nie ma na pobliskiej stacji, tak jak zasięgu w komórce. Pierwsze 10 minut filmu i już pojawia się 4 schematy z kina grozy. Wtedy pomyślałem: twórcy robią sobie...

możecie dac jakieś info o tym maratonie? gdzie będzie można oglądnac ? tak bardzo mam ochotę na dobry horror w końcu ! ten zapowiada sie nieeezleee

chłopak mnie na ten film ciągnie ;)
dam radę? bo tam krwawo
ja lewa nie jestem, tylko żebym pawia nie puściła
ktoś coś?

No nie , wymiękam ...;D

Poza fajną lokacją film nie ma nic więcej do zaoferowania. Psycholka z psychiatryka i jakichś dwóch zmutowanych górników (nie wiem szczerze czy też byli pacjentami czy nie) byli bardziej zabawni, aniżeli straszni. Zachowania wszystkich bohaterów wołają o pomstę do nieba. Jedno z najbardziej irytujących i głupich...

Są sceny i momenty że da się oglądać i mimo durnoty i sztampy wciąga chwilami. I gdy durniok standardowi horrorowi amerykanie okazują się nie tak całkiem durni to zakończenie rozwala cały pozytyw . Ale trzeba przyznać że jest zabawne

...a tak poważnie najbardziej podobał mi się motyw z tymi 3 psycholami, przypomniał mi się Outlast. Dobrze też że te dupeczki nie darły ryja jak to w 99% tego typu filmów z ujęciami na cyce, a potem na ryj który przeszywa kilof na wylot.

już myślałem że to będzie jakiś film o blackburn rovers a tu takie coś

horror to może to i nie jest
za to rodzaj satyry uroczy
poza tym, taka stara, poczciwa szkoła grozy
przestraszyć się jakoś szczególnie nie można, za to zabawa przednia!!!

Nie jest to taki mój ulubiony typ horroru, ale z drugiej strony...
ok, wybitnego szału nie było, ale ta groteskowość miała trochę uroku

Jak w temacie, mi się wydaje, że jest to typowy slasher, który właśnie próbował przypomnieć nam sens slasherów. One nie mają mieć sensu, głębokiego przesłania, tylko własnie mają nas nastawić na sieczkę i uczulić na głupotę głównych bohaterów. Patrząc na film pod kątem slashera jest to dla mnie 6/10. Majstersztyk kina...

Czy ktoś wie jak nazywa się piosenka lecąca na sam koniec ?

Ktoś się musiał bardzo postarać żeby nagrać tak głupi, przewidywalny i obrzydliwy film za jednym zamachem. Totalne rozczarowanie. Nie polecam nikomu.