To wcale nie były MIG-29 tylko stare amerykańskie F-4 Phantom
ale nie jest tez jakis tragiczny, raz mozna zobaczyc...no chyba ze ktos jest milosnikiem realizmu, to juz po jedynce sie pewnie zorientowal, ze go tu nie ma zbyt wiele
jeśli ktoś posiada ten utwór z napisów końcowych filmu, to proszę o kontakt
druga gwiazdka za Colma Feore.
większa niż jedynka, ehh
okres odwilzy w zimnej wojnie, rezyser chcial chyab pokazac ze rosjanie to swojskie chlopaki.