Relacja

CANNES 2022: Reżyser "Dziewczyny" grzecznie prosi o Złotą Palmę

https://www.filmweb.pl/article/CANNES+2022%3A+Re%C5%BCyser+%22Dziewczyny%22+grzecznie+prosi+o+Z%C5%82ot%C4%85+Palm%C4%99-146639
CANNES 2022: Reżyser "Dziewczyny" grzecznie prosi o Złotą Palmę
W naszej – najpewniej – ostatniej canneńskiej relacji Daria Sienkiewicz przygląda się objawieniu tegorocznego festiwalu – subtelnemu dramatowi "Close" w reżyserii autora "Dziewczyny", Lukasa Dhonta

"Boys Dhont Cry" – recenzja filmu "Close", reż. Lukas Dhont, autorka Daria Sienkiewicz


"Trzy rzeczy zostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka" – przekonywał w jednym ze swoich esejów Jean Cocteau. A Lukas Dhont wszystko, co w dzieciństwie, gwiazdach i kwiatach niebiańskie zamienia w ziemskie i zwyczajne. "Close" to film o granicach bliskości i dziecięcej przyjaźni, który mimo baśniowych krajobrazów brutalnie odmitologizowuje dzieciństwo, odziera je z jakiejkolwiek niewinności. Gdy trzynastoletni Leo podziwia, jak jego przyjaciel, Rémi, daje popisowy występ gry na oboju, z jego oczu bije szczera i wierna miłość. Tytuł nie kłamie – Dhont w "Close" naprawdę jest blisko swoich bohaterów, z ogromną precyzją odmalowując ich rozterki oraz skomplikowane emocjonalnie stany. Skupia się na drobnych gestach i grymasach, bo to właśnie w głębokich spojrzeniach czy rumieniących się policzkach Dhont dostrzega formujące między chłopcami się uczucie. W pewnym momencie Leo spogląda na widza i jest to wzrok tak przeszywający, że wydaje się, jakby chłopak zaglądał w najgłębsze zakamarki naszej duszy. Czwarte ściany padają, szyby pękają, a łzy płyną po dwóch stronach ekranu. 

Rodzice Leo są właścicielami hektarów ziem, zajmują się hodowlą kwiatów. Na tle bajkowej scenerii reżyser kreśli obraz dziecięcej przyjaźni, wpisując chłopięcą relację w rytmiczny cykl życia natury. Rémiego i Leo poznajemy w czasie leniwego lata, gdy wolny czas spędzają na gonitwach po kwiecistej łące lub na zabawach w chowanego w opuszczonym bunkrze. Pąki kwiatów już dawno rozkwitły, podobnie jak i przyjaźń dwojga bohaterów, którzy każdy dzień i noc spędzają razem, oczekując pierwszych dni nauki w nowej szkole. Wkrótce, za sprawą presji otoczenia, sielanka dobiega jednak końca. Podobnie jak w swoim poprzednim filmie, "Dziewczynie", Dhont znajduje oprawców w innych dzieciach i nastolatkach – pokazuje że słowa, nawet nieintencjonalne, potrafią zranić bardziej niż czyny. Koleżanki z klasy, obserwując przyjaźń chłopców, sugerują, że Leo i Rémiego łączy romantyczna, homoseksualna relacja. Wkrótce zaś trzynastolatkowie staną się przedmiotem regularnych kpin i prześladowań, a Leo zrobi wszystko, by odciąć się od "dwuznacznej" relacji z dawnym przyjacielem. 

Chłopiec za namową kolegi z klasy dołącza do drużyny hokejowej, starając się podkreślić przy tym swoją "męskość". Wyczerpujące treningi okazują się ucieczką od codziennych zmartwień. Każdy bolesny upadek Leo przyjmuje z pokorą, traktując ból jako karę za świadome odizolowanie się od Remiego. Gdy jednak drogi chłopców rozchodzą się w skutek tragicznego wydarzenia, zapada melancholijna jesień. Z upraw znikają sadzonki, ziemia staje się jałowa i zimna, a po wspomnieniach witalnej młodości nie pozostaje nawet ślad. Przez kolejne miesiące Leo całkowicie poświęca się pracy na polu. Uczy się obsługi maszyn, dogląda sadzonek i dba, by z dopiero co wyklutych pączków zakwitły kolorowe płatki. Gdy dni robią się coraz cieplejsze, a wieczory dłuższe, chłopak wraca wspomnieniami do poprzedniego lata – żałuje, że swojej przyjaźni z Remim nie pielęgnował tak troskliwie jak popękanej ziemi. Śpi na skraju łóżka, zostawiając wolne miejsce dla przyjaciela, a nagła tęsknota i niewypowiedziany żal sprawiają większy ból niż złamana podczas gry w hokeja ręka. 

Całą recenzję Darii Sienkiewicz możecie przeczytać TUTAJ.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones