PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=608106}
8,7 14 264
oceny
8,7 10 1 14264
Warcraft III: The Frozen Throne
powrót do forum gry Warcraft III: The Frozen Throne

10/10

ocenił(a) grę na 10

Nie stworzono jeszcze lepszej strategii. Świetna kampania (chociaz juz dzis troche leciwa
jak i grafika ktora moze dzis odstraszac),swietna muzyka,i najwiekszy Plus to modowalnosc
tej gry = pelne 10/10

użytkownik usunięty
Hurrus

Zgadzam się z trzema ostatnimi, co do strategii, to w skirmishu trzeba od razu atakować i KOŃCZYĆ. A to żadna strategia.

Hurrus

Zgadzam się :)

ocenił(a) grę na 9
Hurrus

Starcraft jest lepszą strategią. Warcraft III także świetny, nie powiem. ;)

Hurrus

Hoho, mocne słowa z tą najlepszą strategią. To tylko moje zdanie, ale:

Najlepszy RTS -> Starcraft 1 i 2
Najlepszy strategia -> Heroes III
Lepsza muzyka niż w Warcrafcie III -> ta z Warcrafta 2, ze Starcraftów, Morrowinda, Skyrima, Obliviona, Heroesa V i wielu innych, innych gier przy których muzyka War3 wymięka.

Największy atut Warcrafta III to fabuła. Zdecydowanie jedna z lepszych (o ile nie najlepsza) historia w dziejach RTSów.

ocenił(a) grę na 9
Dentarg

Ja się będę upierał pierwszy Starcraft to najlepsza fabuła w historii RTSów, fabuła WarCraftaIII to niejako przeniesienie tych samych rozwiązań fabularnych do Azerothu. Przyznasz, że są analogie oczywiscie nie są one tak oczywiste że aż niewygodne w odbiorze, ale jednak cięzko powiedziec że ich nie ma.

Arthas jest odpowiednikiem Kerrigan, Jaina - Raynora, Upiorni Wladcy odpowiednikami Cerebrates, Plaga Nieumarłych odpowiednikiem Roju Zergów, Thrall odpowiednikiem Tassadara, Grom - Fenixa, później Sylvanas stała się taką jakby Kerrigan a może Duranem, Garithos odpowiednikiem Duke'a, Nagi odpowiednikami Dark Templarów itd...

Wiadomo że nie jest to dokladnie to samo, ale lekką analogie wyczuwam. Nie mowie że to źle dla Warcrafta III oczywiscie, jednak w Stacrafcie bardziej mnie to przekonało, postacie były ciekawsze.

Bloodbane

Może coś w tym jest, rozwiązania fabularne miejscami podobne, ale postacie diametralnie się różnią. Np.: Kerrigan i Arthas:

Kerrigan była zostawiona na pastwę Zergów przez Mengska - Arthas dobrowolnie wybrał ścieżkę Rycerza Śmierci i od samego początku miał niezbyt paladyńskie podejście.

Zarówno charaktery, motywy, a czasem nawet i cele postaci są zupełnie inne niż odpowiedniki które podałeś.
Analogie, a właściwie to wtórność, wyczuwam w SC2. Raz, że na siłę robią z Zergów pozytywną rasę (tak jak z orków w War3), a dwa, że wszystko wskazuje na to, że dostaniemy identyczne zakończenie historii jak w War3, czyli trzy sprzymierzone rasy vs ci źli.

ocenił(a) grę na 9
Dentarg

Co do SC2 zgadzam sie w zupełności, pod względem fabularnym porażka.

Oczywiście że podane przeze mnie odpowiedniki trochę się różnią, jednak ja tam widze pewne analogie i tylko to mówię. ;)

Zważywszy na to że obydwie gry to gry Blizzarda i Starcraft odniósł swego czasu wielki sukces finansowy to ciężko tu mówic o przypadku, ale o ściągawie nie ma też mowy, rzecz jasna.

użytkownik usunięty
Dentarg

Arthas wybrał niezbyt dobrowolnie - najpierw chciał się tylko zemścić i popadł w obłęd, a potem stracił duszę na rzecz Ostrza Mrozu i jakby nie miał wyboru:)

Porównując do Kerrigan to Arthas jakiś wybór jednak miał. Mógł nie ścigać Malganisa tak zaciekle i posłuchać rady swojego mentora, Uthera. Wybrał zemstę i kiepsko skończył ;). Sam jest sobie winien.
Taka Kerrigan nie miała żadnego wyboru. Mengsk ją wystawił i tyle. Miała pecha.

ocenił(a) grę na 9
Dentarg

Właśnie i dlatego Kerrigan wydaje mi się dużo ciekawszą i bardziej wielowymiarową postacią. Arthas to taki sztandarowy przykład pozornie dobrego gościa który się zagalopował. Gdyby nie wydarzenie na Tarsonis Kerrigan prawdopodobnie cały czas walczyła by u boku Mengska, albo odeszła z Raynorem.

Jednak obydwoje to ważni bohaterowie kampanii ktorzy potem stają się antybohaterami w kampaniach innej rasy.

użytkownik usunięty
Dentarg

Ale nie spodziewał się, że doprowadzi go to do zostania rycerzem śmierci. Pod tym względem to nie był do końca świadomy wybór:)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones