Stalin Subway
Gra wypuszczona w 2005 przez Buka Entertainment ;D
Jest to ten słabszy typ gier, nie ukrywajmy.
Już od samego początku gra jest irytująco trudna - przeciwnicy bardzo szybko pozbawiają nas zdrowia a nasze bronie nie są zbyt celne. W dodatku, Rosjanie stoją w miejscu jak kołki, a poruszają się unikając naszych kul więc mamy podwójnie utrudnione zadanie. Kiedy do mojej ręki trafiła pepesza, już miałem nadzieję że będzie mi się grało łatwiej, bo te karabiny i pistolety które miałem wcześniej odrzucały mnie niska szybkostrzelnością i strasznie powolnym ładowaniem. Niestety, pepesza zgodnie z historycznymi realiami, prezentuje nam potężny rozrzut który skutecznie obniża efektywność naszej broni...
Brnąc przez grę czasem natrafimy na drobne, powtarzam, drobne, zagadki. Czasem trzeba przełączyć jakąś dźwigienkę i tak dalej. Największą jednak wadą tej gry jest fakt iż większość poziomów przypomina wielkie labirynty. W których łatwo się zgubić. W tym przypadku bardzo się przydaje taktyka prawej ściany. bardzo istotne w tej grzej jest uważne oglądanie każdego pomieszczenia, chociaż wnętrza nie zaskakują wykonaniem, i w większości są raczej puste i surowe to jednak wiele istotnych celów misji jest przestawionych jako ledwo widoczne małe obiekty. Osobiście byłem zmuszony kiedyś do okrążenia całej mapy 6 krotnie bo nie zauważyłem że klucz do drzwi znajdował się na beczce! Innym razem było podobnie, tyle że klucz był na biurku.
nie martwcie się, jeżeli będzie wam się wydawać że gra trafiła na błąd, ja tam miałem non stop, a jednak udało mi się ją ukończyć.
Ja stawiam 4/10. Jest wiele błędów i niedopracowań.