Dodatek to tej gry - Mysteries of the Sith, to jedna z moich ulubionych gier. Grając więc w Dark Forces II czułem się jak w domu. Na plus na pewno 21 misji, dwa zakończenia, fajna rozgrywka, aktorzy w cutscenkach, dobrze dopasowana muzyka (choć nie wszędzie), no i kocham gry na tym silniku, taki sentyment. Dla nie...
Jak się tak zastanowić to od początku coś w przeciwnikach Katarna było nie tak. Budzili mój śmiech bądź politowanie mimo, że niektórzy byli całkiem trudni. I tak po latach wariactwa i przedawkowania poprawności politycznej przez społeczeństwo oraz korporacje w końcu mnie olśniło - przecież oni są praktycznie...
Po wielu latach nareszcie zagrałem w pełną wersję sequela gry, której co prawda nie przeszedłem do końca, ale wspominam miło. Mowa o „Star Wars: Dark Forces” – gry z gatunku FPS, która dziś może odstrasza grafiką, ale dla kogoś kto szanuje sztukę jaką są w ogóle gry komputerowe, bardziej liczy się gry walność. „Star...
więcej